Niestety, również drugie spotkanie z udziałem Polaków w ostatnim dniu fazy grupowej CSQ zakończyło się porażką naszych rodaków. Team Kinguin przed kilkoma minutami uległ Team Forge i chociaż już wczoraj zapewnił sobie awans do finałów, to Woolite i spółka wyjdą z drugiego miejsca z grupy.

To starcie toczyło się w znacznie wolniejszym tempie niż poprzednie. Pierwszą krew oglądaliśmy dopiero w czternastej minucie, a złoto za jej przelanie zdobył Mocha. Trzy minuty później Team Forge zdobył pierwszą wieżę na środkowej alei, a ich przewaga wzrosła do trzech tysięcy złota. Kilka minut później padły dwie pozostałe zewnętrzne wieże Polaków

Niestety, w trzydziestej minucie sytuacja Team Kinguin znacznie się pogorszyła. Po zdobyciu Barona Team Forge zgarnął kolejne zabójstwa na midzie oraz pierwszy inhibitor. Chwilę później padł drugi inhibitor, tym razem na dolnej alei. Od tego momentu "Pingwiny" musiały stale bronić swojej bazy, podczas gdy ich rywale zgarniali kolejne smoki. W trzydziestej szóstej minucie 4G rozpoczął ostatni szturm na bazę wroga.

Porażka Team Kinguin oznacza, że Polacy o awans do Challenger Series powalczą z liderami grupy A. Tych wyłoni zaplanowane na 21:00 spotkanie Nerv z Fnatic Academy. Przegrany tego meczu zmierzy się z Team Forge.