Za nami drugi finał Challenger Series Qualifiers. O ostatnie miejsce w CS Europe 2017 Spring walczyli broniący slota Team Forge oraz Fnatic Academy z Mateuszem "Kikisem" Szkudlarkiem w składzie. Do zwycięstwa FNA potrzeba było zaledwie trzech starć w serii. Oznacza to, że w Challenger Series zobaczymy łącznie ośmiu Polaków.

Od pierwszych minut to Fnatic Academy było bardziej aktywne, dzięki czemu do środkowej fazy meczu podeszło z nieznaczną przewagą. Chociaż deficyt w złocie nie był czymś, czego gracze 4G nie byliby w stanie odrobić, to cztery smoki na koncie (w tym dwa Smoki Ognia) znacznie utrudniały im walkę z FNA. Gdy ekipa Kikisa w trzydziestej minucie zdobyła Barona, zwycięstwo było już tylko kwestią czasu. Dwie minuty później oglądaliśmy wybuchający Nexus włoskiej formacji.

Chociaż w drugim starciu oglądaliśmy niemalże identyczne kompozycje, to tym razem Team Forge było bliżej zwycięstwa, głównie za sprawą Kha'Zixa w rękach Taikkiego. Po zdobyciu pierwszej wieży w czternastej minucie zawodnicy 4G wypracowali sobie nieznaczną przewagę, jednak Fnatic Academy nie odstawało dzięki kontroli smoków. Chociaż Forge zdołało wykraść kolejną bestię, to dwie minuty później w ręce FNA wpadł pierwszy Baron. Po upływie trzydziestu minut zawodnicy 4G zostali unicestwieni na dolnej alei, a Fnatic wygrało kolejny mecz w serii.

Trzecie spotkanie rozkręciło się dopiero w dwunastej minucie. Chociaż po ganku Taikkiego na górnej alei wszystko wskazywało na to, że Kikis odda pierwszą krew, to ostatecznie to Polak zgarnął kredyt za pierwsze zabójstwo. Minutę później w walce na dolnej alei padło czterech zawodników Forge, a FNA zniszczyło pierwszą wieżę. Duża aktywność naszego rodaka na mapie pogłębiała przewagę w złocie. W dwudziestej drugiej minucie Kikis i spółka zdobyli pierwszego Barona i kilka minut później zakończyła serię.

Fnatic Academy zamknął listę uczestników Challenger Series EU 2017 Spring. W zawodach weźmie udział ośmiu Polaków grających w Team Kinguin, Schalke 04 oraz drugim składzie Fnatic.