Spotkania z udziałem Virtus.pro prawie zawsze należą do "horrorów". Nie inaczej było w pierwszym meczu polskiej ekipy na ELEAGUE Major 2017, w którym podjęła ona OpTic Gaming. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, a po pojedynku odpowiedzi na kilka pytań udzielił Wiktor "TaZ" Wojtas.

Na dobry początek reprezentant Virtus.pro został zapytany o przygotowania do meczu z północnoamerykańską formacją. - Oczywiście, że się przygotowywaliśmy. Oglądaliśmy dema i analizowaliśmy bany map. Spodziewaliśmy się, że będzie to Cache lub Cobblestone. Jak widać, przygotowania się opłaciły - przyznał TaZ.

Mecz z OpTic pokazał, że Virtus.pro ma słabsze początki. Wiktor Wojtas zgadza się z tym stwierdzeniem. - Słabo zaczynamy, ale potrafimy się odrodzić. Potem idziemy do przodu. Czekamy aż w końcu dobrze zaczniemy i będzie nam zdecydowanie łatwiej.

- Przegrana na zawodach w Chinach była dla nas bolesna, dlatego mamy nadzieję, że lepiej pójdzie nam podczas Majora - zakończył TaZ.

Informacje o przebiegu meczu Virtus.pro z OpTic Gaming znajdziecie tutaj, zaś m.in. dotychczasowe wyniki ELEAGUE Major 2017 dostępne są w relacji.