Po wygranym meczu z OpTic wypowiedzi udzielił również Filip "NEO" Kubski. W wywiadzie dla serwisu Fragbite.se polski zawodnik opowiedział m.in. o przebiegu samego spotkania oraz o grze swoich rywali.

- Mieliśmy bardzo zły początek - powiedział NEO. - Pistoletówka powinna paść naszym łupem, jednak przegraliśmy sytuację 2vs1. Potem udało nam się wygrać pierwszą rundę na fullu, ale OpTic szybko odpowiedziało i to doprowadziło do resetu naszej ekonomii. Później udało nam się powrócić do gry i - co więcej - mieliśmy dobry plan na stronę terrorystów. 

Filip Kubski przyznał, że OpTic to obecnie zupełnie inna drużyna niż ta, którą mieliśmy okazję widzieć parę miesięcy temu. - Zrobili duży postęp i prezentują bardzo dobrą grę. Pod koniec roku byli nawet przez chwilę najlepszym zespołem w rankingu. Teraz będzie im dużo trudniej, bo każdy rywal zdaje sobie sprawę z ich potencjału. 

Zawodnik Virtus.pro stwierdził, że da się dostrzec różnice w stylu gry drużyn z Ameryki oraz tych ze Starego Kontynentu. - OpTic ma bardzo różne taktyki i trzeba przyznać, że prezentują się bardzo dobrze pod względem gry strategicznej. Nie jest to zespół złożony tylko z Amerykanów - mają przecież w swoim składzie mixwella, który jest Hiszpanem, a także stanislawa - pół-Polaka, pół-Kanadyjczyka. Mają różnorodny styl i to w pewnych momentach czyni ich nieprzewidywalnymi.

Nasz rodak zdradził, że nie czuje on żadnej presji związanej z tym, że jego zespół jest jednym z faworytów turnieju w Atlancie. - Nie zaprezentowaliśmy się zbyt dobrze na WESG, przegraliśmy z drużyną z Polski. Chcemy udowodnić swoją wartość i wierzę, że zagramy najlepiej jak tylko się da.

Pełna wersja wywiadu w języku angielskim znajduje się poniżej.