Drugi mecz przegranych i druga amerykańska formacja żegna się z DreamHack Masters Las Vegas 2017. Misfits w swoim drugim grupowym pojedynku uległo szwedzkiemu Fnatic.

  • Misfits 9:16 Fnatic - Mirage

Fakt, że już na samym początku Misfits sobie nie radziło na Mirage'u nie zwiastował niczego dobrego. Amerykańska drużyna, mimo gry po teoretycznie łatwiejszej stronie, nie potrafiła odpierać ataków Fnatic. Szwedzi byli dobrze przygotowani taktycznie i lepsi indywidualnie, co w efekcie na półmetku dało wynik 11:4.

Wczesna faza drugiej części batalii należała do Misfits. Relyks i jego koledzy wygrali pistoletówkę i na kilka chwil przejęli inicjatywę. Po kilku minutach i udanych atakach ekipy z USA na tablicy wyników widniał wynik 9:11. Starania Misfits na nic się jednak zdały. Fnatic w końcu się przebudziło, zaczęło lepiej kontrolować mapę i Szwedzi od nowa zaczęli odskakiwać przeciwnikowi. JW i spółka do końca nie oddali prowadzenia i ostatecznie zwyciężyli 16:9.

W kolejnym meczu o utrzymanie w zawodach walczyć będą drużyny z grupy C - TyLoo oraz NiP. Po więcej informacji zapraszamy do naszej relacji tekstowej. Transmisja z rozgrywek dostępna jest na kanale ESL.TV Polska.