Tuż po zakończeniu etapu Ro64 i rozlosowaniu grup mistrzostw StarCraft 2 porozmawialiśmy z Grzegorzem "MaNą" Kominczem. Najbardziej utytułowany polski Protoss  jako ostatni awansował do fazy grupowej Intel Extreme Masters Katowice 2017 i jeszcze zanim opadły emocje poznał swoich kolejnych przeciwników. W najbliższy piątek w Audytorium Międzynarodowego Centrum Kongresowego będzie rywalizować z Darkiem, INnoVation, ShoWTimE, GuMiho i uThermalem.

Jak się czujesz jako drugi Polak, który dostał się do fazy grupowej?
Troszeczkę zrelaksowany, natomiast nie jestem w stu procentach zadowolony ze swoich gier. Potrafię zagrać znacznie lepiej, dużo ćwiczyłem w ostatnim czasie i naprawdę polepszyłem swoje umiejętności, ale nie mogłem jeszcze ich pokazać.

W pierwszym pojedynku z Guru wydawało się, że byłeś nierozgrzany, ale w meczu rewanżowym wygrałeś dość gładko. Co wtedy poszło nie tak?
Zdecydowanie w pierwszym meczu czułem się nierozgrzany. Wszystko szło po jego myśli, a ja nawet nie zdążyłem wykonać wszystkich swoich planów. Drugim razem zagraliśmy troszeczkę wolniej dzięki temu zagrałem to, co wcześniej zaplanowałem. Wyszło całkiem nieźle. Mogło jeszcze dużo lepiej, ale na szczęście mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla mnie.

Sądzisz, że masz jeszcze coś do poprawy przez następne dwa dni przerwy?
Zdecydowanie! (śmiech) Mam jeszcze sporo do poprawy. Według mnie najważniejszą rzeczą jest to, żebym zagrał swoje gry, na sto procent swoich umiejętności i był rozgrzany. Mam obecnie dość dużą wiedzę na temat gry, ale pozostaje tylko kwestia zrealizowania tego, co umiem. 

Jak zareagowałeś, gdy zobaczyłeś, że trafiłeś do grupy śmierci?
(śmiech) Właśnie rozmawiałem z Apollo na ten temat. Wydaje mi się, że jeśli uda mi się wygrać chociaż jedno Bo3, to będzie dobrze. Oczywiście nie będę stopować i zakładać, że od razu odpadnę z turnieju. Dam z siebie wszystko, ale czeka mnie bardzo ciężka grupa.

Zdecydowanie musisz dać z siebie wszystko, bo zagrasz przed polską publicznością w Audytorium.
Tak, nie mogę się już doczekać!

Transmisja z rozgrywek dostępna jest na kanałach ESL.TV, zaś wyniki turnieju można śledzić dzięki relacji prowadzonej przez serwis Cybersport.pl. Partnerem polskiej transmisji jest Play.