Artur "Nerchio" Bloch długiej i wyniszczającej rozgrywce z Zestem powrócił przed katowicką publiczność w Audytorium Międzynarodowego Centrum Kongresowego, by wygrać swój drugi mecz. Zawodnik Red Bulla pokonał Serrala uznawanego za drugiego najcięższego przeciwnika w grupie.

Na pierwszej mapie wydawało się, że Nerchio będzie musiał uznać wyższość Serrala już po paru minutach. Fiński Zerg w początkowej fazie gry wysunął się na zdecydowane prowadzenie ekonomiczne, ale nie wykorzystał swojej okazji. Nerchio powoli doganiał rywala i dzięki wielu korzystnym bitwom zaczął przejmować inicjatywę. Nawet niecodzienny harass z wykorzystaniem Brood Lorda, choć mocno irytujący, nie był w stanie powstrzymać Polaka.

Druga mapa przez większość czasu była wyrównana. Serral zdecydował się na budowę wojska  ze wsparciem Mutalisków, zaś Nerchio pozostał przy bardziej standardowej kompozycji naziemnej. Dopiero jednak po kilkunastu minutach sytuacja stała się bardziej klarowna. Po raz kolejny Polak zdołał nieznacznie wygrać kilka kolejnych bitew, dzięki czemu jego przewaga powoli rosła.

Dzięki zwycięstwu nad Serralem Polak znacznie zwiększył swoje szanse na awans. Już wkrótce Nerchio zagra kolejne ZvZ, z TRUE. Następnie czekają go znacznie łatwiejsze pojedynki z PiLiPiLim oraz z Patience, który do tej pory w Katowicach nie zaprezentował dobrej formy.

Transmisję z mistrzostw StarCraft 2 można śledzić na kanałach ESL.TV na Twitch oraz Azubu. Partnerem polskiej transmisji jest Play. Relacja z rozgrywek prowadzona jest przez serwis Cybersport.pl.