Dwa kolejne mecze HGC Western Clash za nami. Tempo Storm i Fnatic wygrały swoje spotkania 2:0 i zapewnili sobie miejsce w kolejnej rundzie drabinki wygranych. Natomiast Infamous oraz Gale Force eSports powalczą o utrzymanie w turnieju.

Tempo Storm 2:0 Infamous
Mapy: Podniebna Świątynia - Wieże Zagłady

Tempo Storm kontrolowało grę w pierwszych minutach, jednak z biegiem czasu coraz lepiej radzili sobie gracze Infamous. W większości peruwiański skład pozyskał bossa, ale w późniejszej walce stracił trzech graczy. Chwilę później ich baza została zniszczona. W starciu na Wieżach Zagłady Tempo Storm wyglądało jeszcze lepiej. Nie pozwalało swoim rywalom na ugranie czegokolwiek i po dwunastu minutach zapewnili sobie zwycięstwo w serii.

Fnatic 2:0 Gale Force eSports
Mapy: Grobowiec Pajęczej Królowej - Placówka na Braxis

W Grobowcu Pajęczej Królowej szala zwycięstwa przechylała się raz na jedną, raz na drugą stronę. Dopiero w 24. minucie, gdy gracze Fnatic zdobyli bossa i przyzwali pająki, byli w stanie zakończyć starcie. Drugie spotkanie zaczęło się znacznie lepiej dla Fnatic. W ósmej minucie ruszyli z pełną falą zergów górną aleją, a chwilę później zdobyli również bossa. Po zdobyciu kolejnej pełnej fali zwycięstwo w serii było tylko kwestią czasu.

Infamous oraz Gale Force eSports jeszcze dzisiaj powalczą o utrzymanie w turnieju. Zanim to się stanie, czeka nas starcie Nomii z Team 8. Te spotkania możecie obejrzeć pod tym adresem. Po więcej informacji na temat HGC Western Clash zapraszamy do naszej relacji tekstowej.