Zakończyła się pierwsza edycja zawodów China Cup. W wielkim finale reprezentanci gospodarzy z TyLoo pokonali 2:0 szwedzkie Fnatic Academy i chociaż wynik tego nie pokazuje, obie mapy tego pojedynku były niezwykle wyrównane.
Wcześniej jeszcze w 1/2 finału TyLoo nie bez problemów ograło rodaków z 5Power Club, z kolei Fnatic z łatwością rozprawiło się z singapurskim B.O.O.T-dreamScape. To pozornie mogło wskazywać na europejczyków jako faworytów do końcowego triumfu i tak naprawdę nie byli oni od niego tak daleko. Na ich nieszczęście zarówno Mirage, jak i Cache padły łupem ekipy Ke "Mo" Liu, obie mapy kończyły się wynikiem 16:13.
Dzięki zwycięstwu TyLoo zgarnęło główną nagrodę w wysokości ok. 58 tysięcy dolarów, z kolei Fnatic Academy wzbogaciło się o ok. 21 tysięcy. Wcześniej rozegrany został także mecz o trzecie miejsce, który wygrało B.O.O.T i to ten zespół otrzyma ok. 11,5 tysiąca dolarów. Ostatnia, najniższa nagroda pieniężna, tj. ok 7,5 tysiąca dolarów, przypadła w udziale 5Power.