Trwająca od ostatniego tygodnia lutego faza grupowa Overwatch Carbon Series została zakończona. Każda z ekip rozegrała po dziesięć spotkań, dzięki którym udało się wyłonić komplet półfinalistów amerykańskiego turnieju.

Obyło się bez większych niespodzianek, chociaż niektórzy mogą za taką uznać fatalną postawę Luminosity Gaming Loyal. Składająca się z europejskich zawodników drużyna wygrała tylko jedno spotkanie, niespodziewanie pokonując 3:2 faworyzowane Immortals. Poza tym jednak ekipa Alexandre "SPREE" Vanhomwegena spisywała się fatalnie, chociaż należy pamiętać, że ostatnio borykała się ona z problemami personalnymi.

Na przeciwnym biegunie znalazła się z kolei druga drużyna LG, Luminosity Gaming Evil. Skład, który jeszcze kilka tygodni temu grał jako Hammers Esports, okazał się bezkonkurencyjny, w cuglach kończąc rozgrywki grupowe na samym szczycie. Podopieczni Matthew "Precisiona" Cannona tylko raz znaleźli swojego pogromcę, którym był Team Liquid. Niemniej miało to miejsce już w ostatniej kolejce spotkań, gdy awans Evil z pierwszego miejsca był już pewny.

Końcowy układ tabeli prezentuje się następująco:

# Drużyna M W P Bilans +/-
1. Luminosity Gaming Evil 10 9 1 27-11 +16
2. Immortals 10 6 4 21-16 +5
3. compLexity Gaming 10 5 5 15-22 -7
4. Renegades 10 5 5 21-18 +3
5. Team Liquid 10 4 6 16-21 -5
6. Luminosity Gaming Loyal 10 1 9 17-29 -12

Zawody powrócą już 25 marca, gdy rozegrana zostanie 1/2 finału. Bez wątpienia na głównych faworytów całego turnieju wyrastają Luminosity Gaming Evil oraz Immortals, chociaż nie można wykluczyć, że któryś z ich rywali pokusi się o niespodziankę. Komplet par półfinałowych wygląda następująco:

25 marca
23:00 Immortals vs compLexity Gaming BO5
26 marca
01:15 Luminosity Gaming Evil vs Renegades BO5

Wielki finał imprezy obędzie się w nocy z 26 na 27 marca. Wcześniej rozegrany zostanie także mecz o trzecie miejsce. Przypomnijmy, że łączna pula nagród Overwatch Carbon Series to 25,5 tysiąca dolarów, z czego wygrany otrzyma 4,5 tysiąca.