Bartosz "bejott" Jakubowski już jutro w studiu ESL.TV Polska w Tychach powalczy o tytuł Mistrza Polski FIFA 15 Ultimate Team na Playstation 3. Jest to zawodnik, który na swoim koncie ma mnóstwo sukcesów, zdobywanych także na imprezach tej rangi. W wielkim finale zmierzy się z bardziej doświadczonym Cezarym "Kartkiem" Gontarkiem, ale jak przyznaje - do tego starcia podchodzi na luzie.

Na dzień przed ostatnim mecze Mistrzostw Polski, bejott podsumował także swój udział w internetowym etapie. - Z awansu do finału Mistrzostw Polski się niezmiernie cieszę - co nie powinno dziwić, mimo, że Playstation 3 było dla mnie "opcją awaryjną" - mówi.

- Uważam, że na PC był jednak trochę wyższy poziom w trakcie eliminacji, na konsoli tak naprawdę tylko w jednym meczu czułem się zagrożony i było to podczas spotkań z Groncikiem w ćwierćfinale - przyznaje. - Do samego finału z Kartkiem podchodzę na luzie, postaram się obronić zeszłoroczny tytuł Mistrza, choć nie będzie łatwo - nie gram już tak dużo, co kiedyś, a zamiast na solidnych treningach, bazuję na świeżości i czymś, co udało mi się wypracować przez ostatnie lata, nazwijmy to pewnym poziomem gry, poniżej którego nie schodzę.

- Z każdym dniem ekscytacja rośnie, dawno nie było takiego turnieju "o stawkę" na polskiej scenie FIFA, dlatego już nie mogę doczekać się soboty - dodaje na koniec.

Finałowe mecze Mistrzostw Polski FIFA 15 Ultimate Team wystartują o godzinie 11:00. W studiu ESL.TV Polska spotkają się najlepsi gracze z pięciu platform. Wszystkie pojedynki będą transmitowane w Internecie na kanale eapolska.