Team Kinguin przegrywa kolejne spotkania w ESL Pro League Season 5. Polacy tym razem musieli uznać wyższość podopiecznych North, którzy bez większych problemów najpierw zwyciężyli na Cobblestonie, a następnie na Inferno.

  • Team Kinguin 11:16 North - Cobblestone

Pierwsza mapa zaczęła się dla Teamu Kinguin pozytywnym akcentem - wygraną pistoletówką. Chwilę później Polacy prowadzili 3:0, ale wtedy pełne wyposażenie zdobyli Duńczycy i to oni zaczęli zgarniać kolejne punkty. W pierwszej części potyczki dopuścili naszych rodaków do słowa jeszcze tylko dwa razy. Choć po stronie atakującej Kinguin radziło sobie nieco lepiej, to North do końca utrzymało pięciopunktową zaliczkę i wygrało 16:11.

  • North 16:5 Team Kinguin - Inferno

Zawodnicy Kinguin na Inferno zaczęli po stronie atakującej. Znów wygrali pistoletówkę, ale poza tym nie pokazali tak naprawdę nic ciekawego i przekonywującego. North wiedziało czego się spodziewać po Polakach i bezproblemowo odpierało ich kolejne ataki. k0nfig i spółka po piętnastu rundach wygrywali 10:5. Do końca meczu Kinguin nie zdobyło już ani jednego punktu - wszystkie trafiły na konto Duńczyków, którzy finalnie zwyciężyli 16:5.

Sytuacja Kinguin w rankingu ESL Pro League Season 5 jest coraz gorsza, ale podopieczni Mariusza "Loorda" Cybulskiego nadal mają szansę na uniknięcie automatycznego spadku. Do 13. EnVyUs tracą zaledwie trzy punkty, zaś od 12. Virtus.pro dzieli ich sześć oczek.