Wczoraj North, dziś zaś mousesports - w czwartkowy wieczór poznaliśmy drugi już europejski zespół, który zapewnił sobie awans na finały 5. sezonu ESL Pro League. Promocję popularne Myszy przypieczętowały spektakularnymi wygranymi z Natus Vincere (16:8 i 16:0).

Wraz z odejściem Nikoli "NiKo" Kovača do FaZe Clanu w mousesports zakończyła się pewna epoka. Wszyscy wieszczyli, że drużyna bez wsparcia utalentowanego Bośniaka popadnie w przeciętność, a tymczasem ona udowodniła, że życie po NiKo nadal istnieje. Oczywiście, wciąż zdarzają się jej wpadki, jak np. zupełnie nieudane eliminacje do DreamHack Tours, ale już w EPL podopieczni Sergeya "lmbta" Bezhanova prezentowali się świetnie, przez długi czas nawet przewodząc stawce.

Światowe finały ESL Pro League odbędą się tym razem w Dallas w tamtejszym Verizon Theatre. Łączna pula nagród rozgrywanego 30 maja - 4 czerwca turnieju to aż 750 tysięcy dolarów. W walce o tę sumę naprzeciwko siebie stanie dwanaście najlepszych formacji - sześć z dywizji europejskiej oraz sześć z północnoamerykańskiej.