Minionej nocy poznaliśmy ostateczne rozstrzygnięcia w północnoamerykańskiej dywizji ESL Pro League. Obyło się bez większych niespodzianek i praktycznie całe grono faworytów zobaczymy na lanowych finałach w Dallas.

Jako pierwsze awans zapewniły sobie obie brazylijskie formacje - SK Gaming oraz Immortals. Teraz dołączyła do nich pozostała czwórka, wśród której znalazło się m.in. NRG Esports. Podopieczni Andrew "Professora_Chaosa" Heintza wyprzedzili kilka o wiele bardziej uznanych ekip, chociaż jest to tylko efekt ich równej formy, którą prezentowali przez całe rozgrywki. Miejsca zbrakło za to dla Counter Logic Gaming, któremu nie pomogły nawet dwie wygrane nad wspomnianym SK.

Już wcześniej wiadomym było, że ostatnia lokata w tabeli przypadnie w udziale byłym graczom Winterfox, Animal Squad. Ciągle jednak ważyły się losy tego, kto wyląduje na miejscach barażowych. "Chętnych" było trzech, ale rozegrany w nocy z 10 na 11 maja dwumecz Rush z compLexity Gaming sprawił, że to ten pierwszy zespół do połowy maja będzie musiał drżeć o dalszy ligowy byt. Wraz z nim w ESL Pro League Relegation zagrają także byli reprezentanci Selfless Gaming, czyli the Foundation.

Ostateczny układ tabeli w Ameryce Północnej wygląda następująco

Sześć najlepszych drużyn zobaczymy jeszcze na przełomie czerwca i maja na finałach 5. sezonu ESL Pro League w Dallas. Łączna pula nagród tego turnieju wyniesie aż 750 tysięcy dolarów, zaś jego zwycięzca wzbogaci się o 225 tysięcy dolarów.