Po raz pierwszy w historii żadna polska drużyna nie zagra w ESL Pro League. Team Kinguin spadł bezpośrednio już kilka dni temu, z kolei Virtus.pro od wczoraj walczyło o dalszy ligowy byt w barażach. Niestety dzisiejsza wysoka porażka z PENTA Sports Pawła "innocenta" Mocka przekreśliła szanse Virtusów na pozostanie w sygnowanych przez ESL rozgrywkach ligowych. Przyjrzyjmy się jak podczas tego pojedynku zaprezentowali się poszczególni zawodnicy:

  • PENTA Sports 2:0 Virtus.pro – Inferno 16:7, Train 16:7
Gracz Bilans Z/Ś
suNny 49:22 2,23
zehN 43:24 1,79
HS 39:32 1,22
innocent 30:27 1,11
Snax 35:37 0,95
byali 31:35 0,89
kRYSTAL 22:28 0,79
pasha 29:37 0,78
TaZ 18:34 0,53
NEO 20:40 0,50

Dzięki wygranej PENTA Sports nadal ma szansę na występy w ESL Pro League. Z kolei Virtus.pro czeka gra w zbliżających się rozgrywkach ESEA Premier Season 25, gdzie wystąpią również dwie inne polskie formacje - Team Kinguin oraz PRIDE.