Od wczoraj trwają zamknięte eliminacje do europejskiego Minora. Fani Teamu Kinguin mogą mieć na razie mieszane odczucia, gdyż ich ulubieńcy przegrali już dwa spotkania i od teraz każdy mecz będzie dla nich walką o życie. Jednak jest i pozytywny polski akcent.

PENTA Sports to druga, obok Teamu EnVyUs, formacja, która już po trzech kolejkach zagwarantowała sobie wyjazd na zawody główne. Zespół Pawła "innocenta" Mocka poradził sobie zarówno z Epsilon eSports, jak i Fnatic Academy, a w decydującym meczu pokonał BIG, odgrywając się za nieudane baraże do ESL Pro League.

W związku z tym PENTY i EnVy dziś już nie zobaczymy. Zobaczymy za to Kinguin, które w czwartej rundzie kwalifikacji podejmie Outlaws. Bułgarzy zaczęli od niespodziewanego zwycięstwa nad faworyzowanym Heroic, ale potem przytrafiły im się porażki z nV oraz Teamem LDLC.com. Dla nich każda kolejna przegrana również będzie oznaczać koniec marzeń o wyjeździe do Bukaresztu.

Pary czwartej kolejki zamkniętych eliminacji prezentują się następująco:

BIG vs Fnatic Academy Team LDLC.com vs Team Dignitas
Tricked Esport vs iGame.com Heroic vs Red Reserve
Ninjas in Pyjamas vs Space Soldiers Team Kinguin vs Outlaws

Początek wszystkich spotkań zaplanowano na godzinę 19:00. Następnie po 20:15 rozegrana zostanie piąta runda. To właśnie po niej poznamy komplet ośmiu drużyn, które już w połowie czerwca zobaczymy na europejskim Minorze PGL.