SK Gaming wpisało na swoje konto kolejny w ostatnich tygodniach tytuł mistrzowski. Tym razem brazylijska formacja zwyciężyła podczas światowych finałów 3. sezonu Esports Championship Series, pokonując w decydującym meczu FaZe Clan. Tytuł najbardziej wartościowego gracza całej imprezy otrzymał tym razem nie Marcelo "coldzera" David, a jego klubowy kolega – Fernando "fer" Alvarenga.

25-latek od samego początku londyńskich zawodów był mocnym punktem swojej drużyny. Dość powiedzieć, że podczas trzech ostatnich dni tylko na jednej mapie jego rating spadł poniżej 1,20. Poza tym przez resztę turnieju fer był nie do zatrzymania, walnie przyczyniając się do zwycięstwa nad FaZe. W przekroju całego ECS Season 3 to właśnie Brazylijczyk prezentował się najlepiej, toteż nie zaskakuje fakt, iż to właśnie jemu serwis HLTV przyznał tytuł MVP.

Mistrzostwo ligi Esports Championship Series to dla fera już czwarty wygrany w tym roku turniej. Wcześniej Alvarenga wraz z SK sięgał po triumf również podczas cs_summit, Intel Extreme Masters Sydney 2017 oraz DreamHack ASTRO Open Summer 2017.