W drugim dzisiejszym meczu grupy B duńska formacja North pokonała odmienione Cloud9, doszczętnie miażdżąc północnoamerykańskich oponentów w drugiej połowie. Gracze ze Skandynawii, mimo początkowych problemów, ostatecznie okazali się lepsi, dzięki czemu wieczorem w spotkaniu wygranych zmierzą się z SK Gaming.

  • Cloud9 10:16 North – Inferno

Lepiej w pojedynek na Inferno weszli zawodnicy Cloud9, chociaż dobra passa gości zza oceanu trwała tylko do pierwszego fulla North. Wtedy do Duńczycy przejęli inicjatywę, odwdzięczając się rywalom za wcześniejsze niepowodzenia. Krótki moment zadyszki w wykonaniu C9 sprawił, że to właśnie skandynawscy gracze wyszli na skromne prowadzenie 5:4. Jednakże na tym zakończyły się dla nich dobre informacje, bo jeszcze przed zmianą stron amerykańska formacja wróciła na właściwe tory i dzięki znacznej pomocy pozyskanego niedawno Tarika "tarika" Celika mogła cieszyć się z uzyskanej do przerwy przewagi 9:6.

Niemniej wystarczyło kilka minut drugiej odsłony tego pojedynku, by z korzystnego dla podopiecznych Sohama "valensa" Chowdhury'ego wyniku nic już nie zostało. North dzięki wygranej pistoletówce błyskawicznie doścignęło przeciwników. Najwyraźniej C9 nie było przygotowane na taki obrót spraw, bo z każdą upływającą minutą wyraźnie opadało z sił, pozostawiając coraz więcej pola do gry ekipie dowodzonej przez Mathiasa "MSLa" Lauridsena. Ta z kolei skrzętnie to wykorzystała, pozwalając Amerykanom na ugranie jeszcze tylko jednego oczka i bezlitośnie rozprawiając się z nimi 16:10.

Już za kilkanaście minut kolejne starcia w ramach DreamHack Masters Malmö 2017, z których część będzie można oglądać za pośrednictwem ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat samej imprezy zapraszamy do naszej relacji.