Nowy skład Teamu Kinguin przynajmniej do jutra musi poczekać na swoje premierowe zwycięstwo. W drugim dzisiejszym meczu ESEA Mountain Dew League podopieczni Mariusza "Loorda" Cybulskiego przegrali bowiem po dogrywce z niżej notowanym Asterion.

Asterion 19 : 16 Team Kinguin

(ESEA Premier Season 27)
(15) 19 8 Cobblestone 7 16 (15)
7 8

O pierwszej połowie meczu na Cobblestonie trudno powiedzieć cokolwiek więcej ponadto to, że była wyrównana. Żadna z formacji nie była w stanie na dobre przejąć palmy pierwszeństwa, przez co obie co jakiś czas wymieniały się uprzejmościami. Co prawda lepiej zaczęli gracze Asterion, ale chwilę później musieli się mierzyć z odpowiedzią ze strony Teamu Kinguin. I tak aż do przerwy, przez co przed zmianą stron tablica wyników wskazywała 8:7 na korzyść zespołu Enzo "Fearotha" Mestariego.

Jeśli ktoś liczył, że drugiej części obraz meczu ulegnie zmianie to... musiał się srogo zawieść. Nadal dwójka uczestników tego starcia nie potrafiła na dobre przejąć inicjatywy, jakby ten status quo pasował i jednym, i drugim. I tak mijał czas, zaś zawodnicy toczyli na serwerze wyrównane pojedynki, w wyniku których różnica dzieląca obie drużyny ani razu nie wyniosła więcej niż trzy punkty. Jak łatwo się zatem domyślić, ostatecznie doszło do dogrywki. A tam ostatnie słowo należało do Asterion, które koniec końców ograło Wiktora "TaZa" Wojtasa i jego kolegów w stosunku 19:16.

Już jutro Team Kinguin stoczy kolejne dwa pojedynki w ramach ESEA Premier Season 27. O godzinie 17:00 polska formacja podejmie Team Spirit, zaś dwie godziny później jej rywalem będzie ALTERNATE aTTaX.