Po raz pierwszy od prawie trzech lat na zawodach z serii DreamHack Open zobaczymy aż dwie polskie formacje! W startujących już w najbliższy czwartek zawodach w Walencji udział wezmę bowiem zarówno AGO Esports, jak i Virtus.pro, czyli absolutna krajowa czołówka.

Dla AGO będzie to już trzecie w tym roku podejście do imprez sygnowanych przez DreamHacka. Wcześniej triumfatorzy 16. sezonu ESL Mistrzostw Polski, chociaż byli uważani za jedną z mocniejszych ekip, regularnie zawodzili i ani razu nie dali rady wyjść z grupy. Zmienić się to może dopiero teraz, bo grupowi rywale wydają się być w zasięgu Damiana "Furlana" Kisłowskiego i jego kolegów. Największą przeszkodą może być North, należy jednak pamiętać, że Skandynawowie przyjadą do Hiszpanii wraz ze zmiennikiem.

Gorzej trafiło natomiast Virtus.pro, które na DreamHack Open powraca po prawie dwóch latach, czyli od momentu DreamHack Open Bucharest 2016. Przez ten czas ranga DH Open znacznie spadła, ale i sami Virtusi nie znajdują się już w absolutnym topie. W grupie B przyjdzie im mierzyć się m.in. z G2 Esports, które kilka dni temu dotarło do ćwierćfinału ESL One Cologne 2018, oraz z Luminosity Gaming. Warto odnotować, że w brazylijskim zespole lanowy debiut zaliczą pozyskani niedawno braca Teles – HEN1 oraz LUCAS1.

Podział na grupy prezentuje się następująco:

Grupa A Grupa B
AGO Esports Fragsters
Giants Gaming G2 Esports
Heroic Luminosity Gaming
North Virtus.pro

DreamHack Open Valencia 2018 odbędzie się między 12 a 14 lipca w centrum kongresowym Feria Valencia. Łączna pula nagród imprezy osiągnie kwotę 100 tysięcy dolarów.