O sporym pechu mogą mówić reprezentanci PLINK-TECH. Rosyjska formacja była dziś o krok od awansu do półfinału Minora CIS, a ostatecznie definitywnie pożegnała się z zawodami. W swoim trzecim już dziś meczu musiała ona bowiem uznać wyższość pro100, które nad ranem z łatwością rozgromiła.

pro100 2 : 1 PLINK-TECH

(CIS Minor – decydujący mecz grupy A)
16 12 Nuke 3 4
4 1
11 5 Inferno 10 16
6 6
(4) 19 9 Mirage 6 15 (0)
6 9

Gracze pro100 ewidentnie zapomnieli już o laniu, jakie kilka godzin temu zafundowali im gracze PLINK-TECHU, i do pojedynku na Nuke'u przystąpili ze zdwojonymi siłami. Efekty przyszły bardzo szybko, bo podopieczni organizacji Danylo "Zeusa" Teslenki z zaskakującą łatwością odpierali niemrawe ataki rywali, których przez całą pierwszą połowę stać było na zdobycie zaledwie trzech punktów. Nieliczni mogli mieć jeszcze nadzieję, że Aleksey "1uke" Zimin wraz z kolegami przebudzą się jeszcze po przerwie, ale nic takiego nie nastąpiło, przez co zostali oni rozgromieni w stosunku aż 4:16!

Taki obrót spraw ewidentnie podrażnił byłych gracz HOLLYWOOD, którzy na Inferno pojawili się o wiele bardziej skoncentrowani. Nie podłamała ich nawet przegrana pierwsza pistoletówka, bo tuż po niej przejęli inicjatywę, by już pod koniec pierwszej części starcia całkowicie zdominować swoich przeciwników. Efekcie PLINK prowadził 10:5 i z optymizmem mógł patrzeć w przyszłość. Wyglądało jednak na to, że rosyjsko-estoński skład nieco się rozkojarzył, bo w kolejnych minutach pozwolił pro100 odrobić niemal wszystkie straty. Dopiero przy wyniku 12:11 1uke i spółka wskoczyli na właściwe tory, dzięki czemu doprowadzili wreszcie do korzystnego dla siebie rezultatu 16:11.

O losach awansu przesądzić miał więc Mirage, a ten korzystniej zaczął się dla pro100. Gracze z Ukrainy, mimo konieczności gry po stronie atakującej, świetnie radzili sobie w pojedynkach indywidualnych i ostatecznie wypracowali sobie trzypunktowe prowadzenie, co było dla nich dobrym prognostykiem przed dalszą częścią meczu. Niemniej w niej role się odwróciły i tym razem to PLINK sprawnie napierało na bronione przez rywali BS-y i rzutem na taśmę doprowadziło do dogrywki. Ta jednak była teatrem tylko jednego aktora, bowiem gracze Zeusa spokojnie dopisali na swoje konto kolejne cztery oczka i zatriumfowali koniec końców 19:15.

Wszystkie mecze wraz z angielskim komentarzem oglądać będzie można na oficjalnym kanale FACEIT na Twitchu. Po więcej informacji na temat CIS Minor Championship London 2018 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.