Na obsadzenie nadal czekają dwa miejsca w półfinałach ELEAGUE CS:GO Premier 2018. Kandydatów do ich przejęcia jest jednak aż czterech, w tym także mousesports, którego barwy na co dzień reprezentuje Janusz "Snax" Pogorzelski.

Ekipa Polaka w Atlancie zanotowała jak dotychczas jedną porażkę, a także odniosła jedno zwycięstwo. Wobec tego nadal potrzebuje ona jednej wygranej, by móc świętować awans do fazy play-off. Na jej drodze stanie jednak Fnatic, które wczoraj niespodziewanie wyeliminowało FaZe Clan. Szwedzka formacja przeszła w tym roku gruntowne zmiany i pozyskała dwóch byłych graczy Ninjas in Pyjamas. Jak na razie nie widać jednak znaczącej poprawy osiąganych przez nią wyników, toteż delikatnym faworytem środowego starcia wydaje się być jednak mouz.

Wcześniej obejrzymy jednak pojedynek pomiędzy dwoma zespołami rywalizującymi na co dzień w Ameryce Północnej. Naprzeciwko siebie staną bowiem MIBR, który dzięki wczorajszemu zwycięstwu nad Cloud9 uciekł spod topora, oraz Team Liquid. Oba składy mierzyły się już ze sobą zaledwie cztery dni temu i wówczas górą byli Keith "NAF" Markovic i spółka, którzy zatriumfowali aż 2:0. Co więcej, w tamtym spotkaniu MIBR w sumie ugrało na obu mapach zaledwie siedemnaście rund.

Środowy harmonogram prezentuje się następująco:

25 lipca

Decydujący mecz grupy A

20:00 Team Liquid vs MIBR BO3

Decydujący mecz grupy B

23:00 mousesports vs Fnatic BO3

Wszystkie mecze wraz z angielskim komentarzem oglądać będzie można na oficjalnym kanale ELEAGUE na Twitchu. Po więcej informacji na temat ELEAGUE CS:GO Premier 2018 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.