Po fascynującym ostatnim tygodniu, który jeszcze bardziej namieszał w tabeli EU LCS, nadeszła pora na kolejną rundę rozgrywek. Na koniec dzisiejszego dnia będziemy świadkami fantastycznego pojedynku Teamu Vitality z Fnatic, który może bardzo przybliżyć tych drugich do upragnionego półfinału.

Jako pierwsi na scenie pojawią się gracze Unicorns of Love oraz Splyce. Jednorożce nadal mają teoretyczną szansę, żeby awansować do play-offów, jednak zrobienie tego z bilansem 4-8 może być bardzo trudne. Dzisiejszy rywal UoL plasuje się dokładnie na granicy awansu, więc ewentualne zwycięstwo może być kluczowe w końcowym rozrachunku.

Kolejny pojedynek także może znacząco wpłynąć na szanse wejścia do fazy pucharowej niektórych drużyn. ROCCAT, które ma dokładnie tyle samo oczek w tabeli co Splyce, zmierzy się z Schalke 04 będącym jedno miejsce wyżej od tych dwóch ekip. Formacji Jonasa "Memento" Elmarghichi'ego wygrana w tym spotkaniu znacząco by pomogła, biorąc pod uwagę, że jej bezpośredni rywale w tabeli mają łatwiejszego przeciwnika. Oskar "Vander" Bogdan i koledzy także nie mogą być pewni swojej pozycji, więc na pewno dadzą z siebie wszystko.

Zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że mecze H2K są tzw. "free winem" dla rywali i wydaje się, że podobnie będzie dziś, gdy zespół ten stanie w szranki z G2 Esports. Dodatkowo, podstawowy midlaner Marcin "Selfie" Wolski nie będzie w stanie zagrać, co jeszcze bardziej pogarsza sytuację całej ekipy. Dla Marcina "Jankosa" Jankowskiego i kompanów to zwycięstwo jest po prostu obowiązkiem. Cały czas walczą o bezpośredni awans do półfinału, a bez takiej wygranej nie ma co na to liczyć.

W kolejnym pojedynku także możemy wskazać zdecydowanego faworyta. Misfits znajduje się na szczycie tabeli, jednak może czuć oddech na plecach ze strony Fnatic. Po drugiej stronie sceny pojawią się zawodnicy Giants, którzy szanse na awans mają już tylko czysto teoretyczne. Ćwierćfinaliści poprzednich Worldsów muszą wygrać to spotkanie, jeśli nadal chcą czuć się komfortowo na pierwszym miejscu. W innym wypadku, Fnatic i G2 chętnie wykorzystają ich wpadkę.

Ostatni mecz rozegra się pomiędzy Fnatic a Teamem Vitality. Dla tych pierwszych jest to piekielnie trudny tydzień, który być może zadecyduje o ich ewentualnym awansie do półfinałów. Spotkania z Vitality oraz G2 na pewno nie należą do najłatwiejszych. Dzisiaj Jakub "Jactroll" Skurzyński będzie próbował pokrzyżować im plany. Kolejny raz Erberka "Giliusa" Demira zastąpi Mateusz "Kikis" Szkudlarek. Od czasu dołączenia do nowej drużyny nie siedział on jeszcze na ławce rezerwowych.

Oto terminarz dzisiejszych spotkań:

Piątek, 3 sierpnia
18:00 Unicorns of Love vs Splyce Bo1
19:00 FC Schalke 04 vs ROCCAT Bo1
20:00 G2 Esports vs H2k-Gaming Bo1
21:00 Misfits Gaming vs Giants Gaming Bo1
22:00 Team Vitality vs Fnatic Bo1

Wszystkie mecze EU LCS 2018 Summer Split będziecie mogli obejrzeć z polskim komentarzem w ESL.TV Polska. Rozgrywki możecie śledzić w naszej relacji.