Nie MIBR, a Astralis zmierzy się z Ninjas in Pyjamas w półfinale DreamHack Masters Stockholm 2018. Po trwającym zaledwie dwie mapy pojedynku ćwierćfinałowym duńska formacja pokonała rywali zza oceanu, chociaż w fazie grupowej szwedzkiej imprezy to oni prezentowali się korzystniej. Dziś nie miało to jednak większego znaczenia.

MIBR 0 : 2 Astralis

(DH Masters – ćwierćfinał)
6 5 Overpass 10 16
1 6
14 8 Train 7 16
6 9
 Inferno 

Pierwsze minuty meczu miały dość wyrównany przebieg. Żadna ze stron tego starcia nie była w stanie na dobre stłamsić drugiej, przez co przez jakiś czas oglądaliśmy wzajemną wymianę ciosów i dopiero w dziewiątej rundzie obraz spotkania uległ zmianie. Wtedy niespodziewanie inicjatywę przejęło Astralis, w czym zresztą spora zasługa Lukasa "gla1ve'a" Rossandera. 23-latek był najskuteczniejszym zawodnikiem swojej drużyny i w dużym stopniu przyczynił się do tego, że tuż przed przerwą prowadziła ona 10:5. Po zmianie stron nie było już natomiast żadnej walki, bo Duńczycy kompletnie wyłączyli MIBR z gry. Latynosi nie potrafili na dobre sformować swoich szyków obronnych, co było z kolei wodą na młyn piątki ze Skandynawii, bo ta raz po raz z łatwością zdobywała bombsite'y przeciwnika. Dość powiedzieć, że podopieczni Janko "YNk-a" Paunovicia w drugiej części pojedynku zgarnęli zaledwie jedną rundę i z kretesem polegli 6:16.

Druga mapa miała o wiele bardziej wyrównany przebieg. W pierwszej fazie stroną dominującą byli reprezentanci Made in Brazil, którzy dzięki wygranej pistoletówce prowadzili już nawet 5:0. Z czasem pozwolili się jednak dogonić rywalom z Astralis, którzy jeszcze przed końcem pierwszej połowy zmniejszyli swoją stratę do zaledwie jednego oczka. Co więcej, po przejściu do ataku duńska formacja zgarnęła drugą rundę na pistolety i sama wysunęła się na czoło, ale tylko na chwilę, bo o jakiejkolwiek przewadze którejkolwiek z drużyn nie mogło być mowy. Walka toczyła się aż do 30. rundy, niemniej koniec końców mapa ponownie wpadła na konto Skandynawów wynikiem 16:14, a decydujący głos w tej sprawie miał nie kto inny, jak wspomniany już wcześniej gla1ve, który zdobył dwa ostatnie, decydujące fragi.

Już za kilkanaście minut kolejne spotkanie, w którym FaZe Clan podejmie mousesports. Ten oraz pozostałe mecze wraz z polskim komentarzem oglądać można na kanale GamerTV. Po więcej informacji na temat DreamHack Masters Stockholm 2018 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.