Za nami ostatni ćwierćfinał DreamHack Masters Stockholm 2018. Tym razem naprzeciw sobie stanęło North i Natus Vincere. Po masakrze na Trainie i pokonaniu rywali na Inferno to Duńczycy zwyciężyli i awansowali dzięki temu do półfinału imprezy.

North 2 : 0 Natus Vincere

(DH Masters – ćwierćfinał)
16 12 Train 3 3
4 0
16 8 Inferno 7 9
8 2
 Mirage 

Przez całe spotkanie na Trainie prowadzenie utrzymywało North. Duńczycy swoją drogę ku zwycięstwu rozpoczęli od dodania na swoje konto pierwszych pięciu oczek. Po chwili Na`Vi zgarnęło swoją pierwszą rundę w tym meczu, a następnie dwukrotnie uległo przeciwnikom. Ekipa Aleksandra "s1mple'a" Kostylieva zdołała w tym momencie zwyciężyć jeszcze dwa razy, po czym oddała rywalom wszystkie pozostałe do końca spotkania punkty, dzięki czemu Skandynawowie wygrali wynikim 16:3.

Podczas pierwszej połowy pojedynku na Inferno mogliśmy wyróżnić dwa okresy – jeden na początku, w którym lepiej radziło sobie Natus Vincere i jeden na końcu, gdzie North przejęło pałeczkę. Wprawdzie pistoletówka i force wpadły na konto drużyny Markusa "Kjaerbyego" Kjærbyego, lecz po chwili Egor "flamie" Vasilyev i spółka na swoje konto doliczyli aż sześć oczek. Reprezentanci duńskiej formacji przeszli jednak do kontrataku, w wyniku którego zgarnęli taką samą liczbę punktów. Ostatnie słowo w pierwszej części gry należało do wschodnioeuropejskiej ekipy, która zdołała przed zamianą stron zatriumfować dokładnie jeszcze jeden raz. Druga połówka rozpoczęła się od wygranej North w pięciu rundach z rzędu. Na`Vi co prawda po chwili zdobyło jedno oczko, lecz Skandynawowie bez litości wydzierali Danylowi "Zeusowi" Teslenkowi i spółce kolejne punkty. Ze względu na bardzo słabą grę Rosjan i Ukraińców po stronie antyterrorystów, mecz zakończył się wynikiem 16:9.

Już jutro o 11:00 rozpocznie się pierwszy ćwierćfinał DreamHack Masters Stockholm 2018. Wszystkie mecze wraz z polskim komentarzem oglądać będzie można na kanale GamerTV. Po więcej informacji na temat imprezy zapraszamy do naszej relacji tekstowej.