20 czerwca obecnego roku Team EnVyUs zakończył współpracę z dwoma wspieranymi przez siebie składami CS-a. Wobec takiego obrotu spraw bez pracodawcy pozostaje kilku renomowanych zawodników, w tym chociażby Adil "ScreaM" Benrlitom. Jedynie Aliemu "hAdjiemu" Haïnoussowi udało się znaleźć nowy dom w postaci Imperial. Wspomniany wcześniej ScreaM uczestniczył ostatnio w podcaście "Flickshow" prowadzonym przez francuskiego dziennikarza neLa. W trakcie rozmowy 24-latek zdradził kilka informacji na temat swojej przeszłości.

Były reprezentant EnVyUs nie widzi sensu w pospiesznym poszukiwaniu nowego zespołu. – Oczywiście chciałbym znaleźć dla siebie zespół, ale wyłącznie jeśli będzie to projekt, w który uwierzę. Jeżeli będę miał wrażenie, że będzie to stratą czasu, wolę dalej streamować – rozpoczął. Zawodnik nie ma specjalnych preferencji odnośnie potencjalnej drużyny. – Drużyna z Francji czy międzynarodowa? Po prostu chciałbym dobrej ekipy, to będzie trudne. Ludzie niekoniecznie widzą mnie jako najlepszego gracza zespołowego, ale jestem otwarty zarówno na francuską jak i międzynarodową scenę. Będę bardziej uważny w kwestii moich wyborów, nie chcę dłużej marnować czasu i dołączyć do zespołu tylko dla pieniędzy, bez czerpania przyjemności z gry – zakończył Belg.

Uważany za jednego z najlepszych strzelców na scenie Benrlitom kontynuuje wątek swojej dalszej kariery. – Miałem kilka propozycji tego lata. Miałem trzy oferty z Europy i Ameryki. Zapytania od Cloud9 i drużyny tworzonej przez jdm-a były o to, czy byłbym zainteresowany przenosinami do Ameryki – wyjaśnił. – Istnieje możliwość, że zaakceptowałbym ofertę Cloud9. To wszystko zależy od samej oferty i organizacji, która taką ofertę mi składa. Nie ma zbyt wielu ekip, które mi się podobają, więc zobaczymy. Od zawsze chciałem grać z Ex6TenZem. Jeżeli jest jakiś zespół z Francji, w którym chciałbym występować, to jest to G2. Jeżeli nie złożą mi oferty, nie sądzę abym zagrał we francuskiej piątce. Dzisiaj to zabawa jest dla mnie ważniejsza – odrzekł.

ScreaM w pochlebnych słowach wypowiedział się o wcześniej wspomnianym G2 Esports, dla którego notabene miał już okazję grać w przeszłości. – Jedynym zespołem, w który wierzę jest G2, ponieważ jest otoczony dobrymi ludźmi, takimi jak Ex6TenZ czy NiaK. Nie mam żadnych wątpliwości, że zajdą daleko, choć może im brakować umiejętności. Jeżeli chodzi o Francję, to chciałbym ponownie współpracować z Ex6TenZem, shoxem i SmithZzem, gdyż nie mam z nimi żadnych negatywnych doświadczeń – wyjaśnił 24-latek. – Przyszłość z kioShiMą jest możliwa, jest fajną osobą i bardzo dobrym graczem z dużym potencjałem. Jest bardzo użyteczny dla drużyny.

Pełna transkrypcja wypowiedzi zawodnika jest dostępna pod tym adresem.