Zakończyło się pierwsze starcie grupy A na Worlds 2018. Flash Wolves po 27-minutowej potyczce zwyciężyło Phong Vũ Buffalo i wysunęło się na prowadzenie w swojej grupie.

Phong Vũ Buffalo 0:1 Flash Wolves

Już w czwartej minucie pierwszą krew przelał Kim "Moojin" Moo-jin po ganku na dolną aleję. Niespełna pięć minut później sytuacja powtórzyła się i Dang "BigKoro" Ngoc Tai musiał znowu odrodzić się w fontannie. W 12. minucie Moojin zdobył morderczego hat-tricka, a wkrótce po tym pomógł duetowi z dolnej linii zdobyć pierwszą wieżę w grze. Mimo to dominacja Phama "Zerosa" Minh Loca utrzymywała Phong Vũ Buffalo przy życiu, które jednak z każdym kolejnym zabójstwem junglera Flash Wolves stopniowo przygasało.

W 22. minucie PVB znalazło pierwszą eliminację w grze, ale dwie minuty później z życiem pożegnało się czterech reprezentantów Wietnamu, co pozwoliło Wilkom zdobyć łatwego Barona. Z fioletowym wzmocnieniem Flash Wolves pozbyło się obydwu prowadzących Phong Vũ Buffalo, a pozostała trójka zawodników nie była w stanie obronić swojego Nexusa. Wraz z upływem 27. minuty FW przypieczętowało zwycięstwo i zdobyło pierwsze punkty w grupie A.

W kolejnym meczu wreszcie zobaczymy pierwszego z trzech Polaków walczących na Worlds. Marcin "Jankos" Jankowski i jego G2 Esports podejmie drugą drużynę LCK – Afreeca Freecs. To spotkanie podobnie jak wszystkie dotychczasowe będziecie mogli obejrzeć pod tym adresem. Dotychczasowe wyniki, pełny harmonogram rozgrywek i inne informacje ich dotyczące znajdziecie w naszej relacji tekstowej.