AGO Esports czeka niezwykle pracowity weekend. Polska formacja pojawi się bowiem na Poznań Game Arena, gdzie spróbuje podnieść dwa różne puchary. Już dziś Jastrzębie podejmą PACT w drugim półfinale 17. sezonu ESL Mistrzostw Polski, a jutro wczesnym popołudniem rozpoczną zmagania w ramach ESL Pro European Championship 2018. Przed przystąpieniem do rywalizacji na kilka naszych pytań odpowiedział szkoleniowiec rodzimej piątki – Mikołaj "miNIr0x" Michałków.


Trzeci raz z rzędu zakończyliście fazę zasadniczą ESL MP na pierwszym miejscu. Trzy sezony i tylko trzy przegrane mapy. To jak to w końcu jest, naprawdę twierdzicie, że nie lubicie grać przeciwko polskim zespołom?

Haha, coś w tym jest, że często mówimy, że ciężko nam się gra na polskie zespoły, a bilans wygranych zawsze jest wysoki. Tak czy siak, nadal uważam, że granie na polskie zespoły jest trudne. Drużyny zawsze przygotowują się pod nas i można powiedzieć, że nie mają dużo do stracenia, więc często grają ryzykownie, co się opłaca. Jeśli grasz w teorii na słabszego przeciwnika z tego samego kraju, to zawsze jest presja, że jak przegrasz to czujesz podwójną porażkę.

Po powrocie z Games Clash Masters napięty harmonogram nie pozwolił wam powalczyć o awans na Intel Extreme Masters Chicago. Czy ta sytuacja w jakimś stopniu wybiła was z rytmu podczas przygotowań do finałów ESL MP?

Trochę śmiesznie, że odpadliśmy z IEM Chicago nie przegrywając żadnego meczu, tylko trzeba było oddać dwa razy walkowera. Mieliśmy dość napięty harmonogram związany z ESL Pro League, co spowodowało, że ciężko było nam się dogadać z zespołami, z którymi mieliśmy walczyć. Sytuacja ta trochę nas zdenerwowała, nie ukrywam, ale przynajmniej mieliśmy więcej czasu na granie PCW, co wiąże się z tym, że mogliśmy się lepiej przygotować do ESL Mistrzostw Polski.

Pomówmy teraz o waszym pierwszym przeciwniku. Tydzień temu wręcz zdeklasowaliście PACT w wygranych kwalifikacjach do Toyota Master Bangkok, ale podczas fazy zasadniczej ESL MP dwie wygrane wyrwaliście dopiero w końcówce. Ekipa Dawida "lunAtica" Cieślaka ostatnio prezentuje się z naprawdę dobrej strony - zdecydowaliście się przygotować pod rywala czy raczej skupiliście się na swojej grze i wyeliminowaniu jak największej liczby błędów?

Uważam, że PACT od momentu pozyskania Toma223 prezentuje naprawdę wysoki poziom i to, że ostatnio udało nam się pokonać ich tak łatwo, nie oznacza, że tym razem będzie tak samo. Chłopaki na pewno wyciągnęli wnioski i poprawią blędy. Co do przygotowań, to bardziej skupiamy się na naszej grze. Uważam, że PACT zagra inaczej niż ostatnio, więc nie nastawiamy się za bardzo pod nich, mniej więcej znamy ich styl i zagrywki, ale jak trzeba będzie wyciągnąć asa z rękawa, to to zrobimy. Podejrzewam, że PACT też coś ma, więc zapowiada się ciekawy mecz.

Rozgrywki krajowe to jedna sprawa, ale jutro zaczniecie także zmagania w ramach ESL Pro European Championship. Trzej europejscy rywale z drugiego, a nawet trzeciego szeregu + format podwójnej eliminacji - przy waszym sporym międzynarodowym ograniu możecie czuć się faworytami tego turnieju, zgadza się?

Uważam, że ESL Pro European Championship będzie dla nas sprawdzianem, w teorii czujemy się faworytami, a fakt, że dawno nie wygraliśmy nic międzynarodowego, powoduje, że głód wygrania jest jeszcze większy. Nie ma też oczywiście co lekceważyć przeciwników, bo chociażby ALTERNATE aTTaX czy LDLC prezentują dobre wyniki ostatnimi czasy. Liczę na podwójne zwycięstwo na obu turniejach.


Finały 17. sezonu ESL Mistrzostw Polski potrwają od 12 do 14 października. Rozgrywki w CS:GO rozstrzygnięte zostaną jednak już dziś. Transmisja z wydarzenia dostępna jest między innymi na kanale ESL na Twitchu. Po więcej szczegółowych informacji na temat zawodów zapraszamy do naszej relacji tekstowej.