Na dziewięć dni przed startem EPICENTER 2018 dowiedzieliśmy się, że w rosyjskiej imprezie udziału nie weźmie mousesports. Taką informację organizacja przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych. Wcześniej na podobny krok zdecydowali się zwycięzcy ostatniego Majora, Astralis.

Ekipa Janusza "Snaxa" Pogorzelskiego tę decyzję tłumaczy napiętym kalendarzem. Organizacja przeprosiła wszystkich kibiców, którzy zgromadzą się w Moskwie. Tym samym kolejnym turniejem offline dla mousesports będzie Intel Extreme Masters Chicago. Według doniesień z różnych źródeł, międzynarodowy skład może niedługo dokonać roszady kadrowej. Znajdujący się od czerwca na ławce rezerwowych Martin "STYKO" Styk miałby zająć miejsce wspomnianego wcześniej Snaxa.

Póki co organizatorzy rozgrywek nie ogłosili zespołu, który zastąpi triumfatorów ESL One New York. Na dzień dzisiejszy lista uczestników EPICENTER prezentuje się następująco:

FaZe Clan Liquid Natus Vincere Ninjas in Pyjamas

Wolne pozostają jeszcze cztery miejsca. Trzy z nich zostaną rozdane poprzez turniej o dziką kartę, w którym wystąpi m.in. Virtus.pro. EPICENTER 2018 rozpocznie się 23 października i potrwa przez łącznie sześć dni. W puli nagród tych zawodów znajduje się kwota 300 tysięcy dolarów.