Team Spirit jest już krok bliżej tego, by po raz drugi z rzędu wystąpić na Minorze. Rosyjsko-ukraiński skład wygrał bowiem drugi już dziś mecz Minora CIS i tym samym zapewnił sobie awans do fazy pucharowej. Z kolej Syman Gaming o ten przywilej powalczy jeszcze jutro w spotkaniach ostatniej szansy.

Syman Gaming 0 : 2 Team Spirit

(Minor CIS – mecz wygranych grupy A)
11 8 Dust2 7 16
3 9
(3) 18 3 Mirage 12 22 (7)
12 3
 Nuke 

Syman, napędzane wcześniejszym zwycięstwem nad Gambit, ewidentnie ostrzyło sobie zęby, by utrzeć nosa kolejnemu faworytowi. Sanjar "SANJI" Kuliev wraz z kolegami zdołali nawet zacząć spotkanie od czteropunktowego prowadzenia, wywalczonego po stronie atakującej. Ostatecznie jednak tak sporej przewagi nie udało się utrzymać, bo w pewnym momencie Spirit przebudziło się i zanotowało serię sześciu wygranych z rzędu rund. Niemniej ostatni głos należał do Syman, dzięki czemu to właśnie ta formacja schodziła na przerwę ze skromnym wynikiem 8:7. Jednakże po chwili obraz meczu zmienił się diametralnie, bo nagle podopieczni Nikolaya "Certusa" Poluyanova zyskali nowe siły, jakby zmotywowani niemrawą pierwszą połową. Wówczas nie było już mowy o wyrównanej walce, bo Spirit stało się stroną dominującą i to dominującą znacznie, bo aż do końca pojedynku oddało rywalom zaledwie oczka. W efekcie to właśnie uczestnicy poprzedniego Majora zatriumfowali 16:11.

Na kolejnej mapie, Mirage'u, oglądaliśmy już o wiele bardziej jednostronne starcie. Dość powiedzieć, że do przerwy Syman ani razu nie doprowadziło do wybuchu bomby i jeżeli już wygrywało jakąś rundę, to tylko dzięki wyeliminowaniu wszystkich przeciwników. A i taka sytuacja nie miała miejsca zbyt często, bo międzynarodowy skład po stronie atakującej zainkasował zaledwie trzy punkty. Nieoczekiwanie jednak w drugiej połowie role się odwróciły i to SG zaczęło raz po raz miażdżyć swoich oponentów, którzy najwyraźniej zapomnieli jak się gra. W pewnym momencie wydawało się nawet, że SANJI i spółka doprowadzą do trzeciej mapy w regulaminowym czasie, w decydującym momencie Spirit zdołało wreszcie odpowiedzieć, wobec czego potrzebna była dogrywka. A w niej zobaczyliśmy aż dziesięć dodatkowych rund, po których szalę zwycięstwa na swoją stronę wynikiem 22:18 finalnie przechylili podopieczni Certusa, dzięki czemu mogą być już pewni gry w play-offach Minora.

CIS Minor Championship Katowice 2019 powróci już jutro o 10:00, gdy to Gambit Esports podejmie Nemiga Gaming, zaś pro100 zmierzy się z Runtime.gg. Wybrane mecze wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat zawodów zapraszamy do naszej relacji tekstowej.