Za nami debiut Izako Boars w ESEA Mountain Dew League. Polacy stanęli dziś naprzeciw Sprout Esports, które mimo początkowych problemów zdołało pokonać naszych rodaków 16:12.

Izako Boars 12 : 16 Sprout Esports

(ESEA MDL Season 30 – 2. tydzień)
12 11 Cache 4 16
1 12

Podczas pierwszej połowy pojedynku na Cache'u biało-czerwoni radzili sobie zauważalnie lepiej od swoich rywali. Po zwycięstwie Sprout w pierwszych dwóch rundach, Dziki doprowadziły do remisu, a następnie wyszły na dwupunktowe prowadzenie. Następnie Niemcy zgarnęli jedno oczko, po czym jeszcze pięć razy ulegli silniejszym rywalom. Do samej zamiany stron reprezentanci Izako Boars nie zdołali pokonać przeciwników tylko raz, dzięki czemu mogli pochwalić się przewagą 11:4.

Druga część spotkania rozpoczęła się od fenomenalnego comebacku Sprout. Nasi zachodni sąsiedzi pokonali Polaków aż dziewięć razy z rzędu, kompletnie niszcząc ich prowadzenie. Ostatecznie mimo jednokrotnego triumfu, nasi rodacy ulegli rywalom 12:16.

Ze względu na dzisiejszą porażkę ekipa Piotra "nawrota" Nawrockiego znajduje się na 15. lokacie w klasyfikacji ligowej. Po więcej informacji na temat 30. sezonu ESEA MDL zapraszamy do naszej relacji tekstowej: