Ostatecznie wczoraj nie oglądaliśmy żadnego polskiego meczu w ESEA Mountain Dew League. Ale co się odwlecze, to nie uciecze – dziś zobaczymy aż pięć takich spotkań! Co więcej, o kolejne punkty w ligowej tabeli powalczy każda z trzech rodzimych formacji.

Już o godzinie 16:00 na serwerze zameldują się reprezentanci Virtus.pro, których rywalem będzie ALTERNATE aTTaX, w pewnym sensie możemy więc mówić o polsko-polskim pojedynku. Wszak barw niemieckiej formacji od kilku tygodni broni Mateusz "mantuu" Wilczewski. Co ciekawe, nie będzie to jedyny rywal VP zza naszej zachodniej granicy, bo kilka godzin później podopieczni Jakuba "kubena" Gurczyńskiego staną również naprzeciwko Unicorns of Love, które nadal czeka na pierwsze punkty na drugim poziomie rozgrywkowym.

W nie najlepszej sytuacji są także oponenci AGO Esports. Popularnym Jastrzębiom przyjdzie zagrać m.in. z outsiderem rozgrywek, Teamem LDLC, który przegrał wszystkie cztery dotychczasowe mecze. Niewiele lepiej radzi sobie drugi z przeciwników Grzegorza "SZPERO" Dziamałka i spółki, czyli ex-Fragsters – wczoraj Duńczycy ponieśli aż dwie porażki. Dzień zamknie nam natomiast Izako Boars, które rozegra zaplanowane pierwotnie na wczoraj starcie z forZe.

Wtorkowy harmonogram prezentuje się następująco:

12 lutego
16:00 Virtus.pro vs ALTERNATE aTTaX BO1
18:00 AGO Esports vs Team LDLC BO1
19:00 Virtus.pro vs Unicorns of Love BO1
19:00 AGO Esports vs ex-Fragsters BO1
19:00 Izako Boars vs forZe BO1

Wybrane mecze wraz z polskim komentarzem oglądać będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat 30. sezonu ESEA Mountain Dew League zapraszamy do naszej relacji tekstowej: