Pierwsze mecze Intel Extreme Masters Katowice 2019 za nami! I już doszło do niespodzianki – faworyzowane przez wszystkich Fnatic uznało bowiem wyższość teoretycznie najsłabszego z uczestników Fazy Nowych Pretendentów, ViCi Gaming. W rozgrywanym równolegle pojedynku zwycięzców Minorów Renegades okazało się lepsze od AVANGAR.

Renegades 16 : 8 AVANGAR
(IEM Katowice 2019 – 1. runda)
16 9 Train 6 8
7 2

Triumfator azjatyckiego Minora z triumfatorem Minora CIS – to spotkanie musiało być ciekawe, tym bardziej, że trudno było jednoznacznie ocenić kto wygra. Zresztą, także pierwsze minuty meczu były dość wyrównane i zanosiło się, że walka o wygraną toczyć się będzie do samego końca. I może by tak było, gdyby nie fakt, że w pewnym momencie podopieczni Aleksandar "kassad" Trifunovicia wyraźnie wysunęli się na czoło. Niezaprzeczalnie pomogła im w tym fatalna postawa Bektiyara "fitcha" Bahytova, który w najgorszym momencie miał na swoim koncie aż jedenaście zgonów i zero eliminacji. W tych okolicznościach trudno nie odnieść wrażenia, że ekipa z Antypodów mogła wywalczyć sobie prowadzenie większe niż tylko 9:6.

Zawodnicy kassada pewnie prezentowali się także po przejściu do ofensywy i z każdą upływającą minutą coraz bardziej jasnym stawało się, że AVANGAR nie ma większych szans na wygraną. Renegades grało naprawdę nieźle i sprawnie przejmowało bombsite'y bronione przez przeciwnika. Nic więc dziwnego, że w drugiej połowie piątka z Oceanii pozwoliła sobie na stratę zaledwie dwóch oczek i w zatrważającą więc łatwością wygrała wynikiem 16:8. Na plus należy zaliczyć jednak fakt, że fitch zdołał wcześniej odbić się od dna i nawet wyprzedził jednego ze swoich kolegów. Chociaż tyle.

Fnatic 9 : 16 ViCi Gaming
(IEM Katowice 2019 – 1. runda)
9 6 Overpass 9 16
3 7

Bez wątpienia Fnatic przystępowało do tego pojedynku w roli faworyta. Jakie więc musiało być zdziwienie zarówno Szwedów, jak i ich kibiców, gdy niespodziewanie to ViCi Gaming lepiej weszło w ten mecz. I to zdecydowanie lepiej, bo Azjaci w pewnym momencie prowadzili na Overpassie już 8:1! To był zimny prysznic zafundowany skandynawskiej piątce, ale ta nie miała zamiaru biernie przyglądać się, jak wygrana wymyka jej się z rąk.  Jeszcze przed przerwą Jesper "JW" Wecksell i spółka przypuścili kolejny, tym razem skuteczny atak i w pewnym momencie wydawało się, że zbliżą się nawet do swoich oponentów na odległość jednego oczka. Finalnie do tego nie doszło, zaś ViCi schodziło na przerwę z dość niebezpiecznym prowadzeniem 9:6.

W tej sytuacji pistoletówka mogła przesądzić o dalszych losach tego starcia. W wypadku, gdyby zdobyło ją Fnatic, remis stałby się prawdopodobnie faktem. Ale do tego nie doszło, bo ViCi w dość szczęśliwych okolicznościach i dzięki cierpliwości Zhuo "adventa" Lianga zagarnęła rundę na pistolety dla siebie. Sytuacja Szwedów stała się więc dramatyczna i już do końca spotkania nie potrafili oni nawiązać ze swoim rywalem kontaktu. Azjaci natomiast, mimo że skazywani na pożarcie, pewnie parli przed siebie i zamknęli wszystko po 25. potyczce, triumfując ostatecznie 16:9. Pierwsza niespodzianka na Majorze stała się faktem.

Już za chwilę kolejne mecze 1. rundy – TYLOO podejmie Team Vitality, zaś Cloud9 zmierzy się z Grayhound Gaming. Wybrane mecze wraz z polskim komentarzem oglądać będzie można w ESL.TV Polska. Angielska transmisja prowadzona będzie natomiast tutaj oraz tutaj. Po więcej informacji na temat Intel Extreme Masters Katowice 2019 CS:GO Major zapraszamy do naszej relacji tekstowej.