Debiut testowanego Kamila "Sobola" Sobolewskiego w Virtus.pro nie wypadł zbyt okazale. Co prawda sam 21-latek zaprezentował się nie najgorzej, ale mimo to jego ekipa nie była w stanie poradzić sobie z Winstrike Teamem, przez co jej szanse na awans na Intel Extreme Masters Sydney 2019 znacznie się zmniejszyły.

Winstrike Team 16 : 4 Virtus.pro

(GG.Bet Invitational – grupa B)
16 11 Train 4 4
5 0

Wszystko zaczęło się dobrze – wszak pistoletówka wygrana w dużej mierze przez Michała "snatchiego" Rudzkiego, który ustrzelił trzy fragi, zagwarantowała Virtus.pro względny spokój. I szybkie prowadzenie 3:0, które pozwalało mieć nadzieję, że Polacy powalczą dziś o zwycięstwo. Potem nadeszła jednak czwarta runda, w której Winstrike Team, uzbrojony wreszcie po zęby, przejął inicjatywę i nie oddał jej praktycznie już do przerwy. Gracze z Europy Wschodniej radzili sobie fantastycznie, zdobywając nawet te najbardziej wyrównane rundy, w czym zresztą spora zasługa pozyskanego dziś Vladyslava "bondika" Nechyporchuka. Virtusi natomiast odpowiedzieli dopiero tuż przed przerwą, kończąc pierwszą połowę z mało chlubnym wynikiem 4:11.

Po zmianie stron VP już się nie podniosło, zaś przegrana przez rodzimy skład pistoletówka jasno zwiastowała, że cały pojedynek zaraz dobiegnie końca. I tak faktycznie było – Winstrike pewnie parło przed siebie, napędzane świetną grą bondika, który jako jedyny na serwerze osiągnął pułap 20 fragów. W efekcie w obronie Virtus.pro nie powiększyło już swojego i tak skromnego dorobku, przegrywając ostatecznie aż 4:16!

W związku z dzisiejszą porażką Virtus.pro wyczerpało już limit błędów i o pozostanie w GG.Bet Invitational powalczy już jutro, podejmując o godzinie 19:30 przegranego meczu pomiędzy Heroic a Sprout.