Nie milkną echa niedawnej decyzji Valve, które zdecydowało się dodać do puli map turniejowych Vertigo, jednocześnie usuwając z niej Cache'a. Zmiana ta nie spotkała się ze zbyt dobrym odbiorem zarówno ze strony społeczności, jak i zawodowych graczy.

Wiele osób jawnie krytykowało decyzję Gabe'a Newella i spółki. Narzekania pojawią się zresztą przy okazji każdej większej zmiany, wobec czego cierpliwość stracił w końcu Oleksandr "s1mple" Kostyliev. Najlepszy zawodnik ubiegłego roku postanowił stanąć w obronie amerykańskich deweloperów, zwracając uwagę na fakt, że to ich gra i mogą oni zrobić z nią cokolwiek tylko chcą. Pełną wypowiedź Ukraińca prezentujemy poniżej:

W Valve mogą robić co im się podoba, to ich gra. Mogą dodać jakąkolwiek mapę, mogą usunąć jakąkolwiek mapę, mogą zmienić jakąkolwiek broń. Zrozumcie to wreszcie i zamiast płakać w mediach społecznościowych, po prostu pracujcie ciężko w każdej możliwej sytuacji – przyznał s1mple, by jakiś czas później w odpowiedzi do jednego z użytkowników Twittera dodać: – Jeżeli naprawdę uważasz, że Valve nie wsłuchuje się w głosy społeczności, to szkoda mi ciebie. Zanim zrobią cokolwiek, osobiście pytają o to podczas każdego turnieju, na którym są – wyjaśnił.

Trudno nie odnieść wrażenia, że opinia Kostylieva nie do końca pokrywa się ze zdaniem jego kolegów. Wystarczy chociażby wspomnieć o trenerze FaZe Clanu, Janko "YNk" Paunoviciu, który zwrócił uwagę na fakt, że zarobki wielu ludzi zależą od tego, w jakiej kondycji znajduje się CS:GO. Serb jednocześnie wyznał, iż ma wrażenie, że Valve traktuje tę kwestię dość lekceważąco i przez to podejmuje pewne dziwne decyzje.