W pierwszym starciu SK telecom T1 i G2 Esports na Mid-Season Invitational 2019 to mistrzowie LEC okazali się być dużo mocniejsi. Po pierwszych minutach dzisiejszej rozgrywki mogło się wydawać, że SKT zrewanżuje się Europejczykom, jednakże ekipa Marcina "Jankosa" Jankowskiego wróciła do gry i utrzymała się na drugiej pozycji w tabeli MSI.

SK telecom T1  0:1 G2 Esports

Pierwsza krew powędrowała na konto Kima "Khana" Dong-ha, który wraz z pomocą leśnika zabił Martina "Wundera" Hansena. Zawodnicy SKT T1 postanowili ponawiać ataki na duńskiego toplanera, przez co jego strata do przeciwnika powiększała się. Jednak kiedy ten uzyskał dostęp do umiejętności ostatecznej, szala zwycięstwa zaczęła przechylać się na drugą stronę, bo gracze G2 pokonywali pojedynczych rywali. Mimo to pierwsza wieża powędrowała na konto Koreańczyków, którzy wyłapali Rasmusa "Capsa" Winthera na górnej alejce. Z tego powodu gra się wyrównała, a w momencie pojawienia się Nashora na mapie różnica w złocie była bliska zeru.

Po wyłapaniu trzech rywali G2 Esports zdołało pokonać Nashora, jednakże kosztem Wundera. Dzięki fioletowemu wzmocnieniu mistrzowie LEC wypracowali sobie pięć tysięcy sztuk złota przewagi. Gdy SKT po raz kolejny zdołało wyłapać toplanera G2 wydawało się, że podejmą Barona, jednakże Europejczycy na to nie pozwolili, zabili wszystkich rywali i zgarnęli kolejnego Barona. Wraz z jego wzmocnieniem Jankos i spółka wdarli się do bazy rywala i zakończyli rozgrywkę.

W kolejnym spotkaniu Invictus Gaming podejmie Phong Vũ Buffalo. Rozgrywki możecie oglądać na kanałach Polsat Games na YouTube, Twitchu oraz telewizji. Więcej szczegółów dotyczących Mid-Season Inivtational 2019 znaleźć można w naszej relacji tekstowej.