To już pewne – Szymon "Saves" Kamieniak nie zawojuje turnieju Rainbow Six: Siege podczas DreamHack Valencia 2019. Niestety jego Natus Vincere przegrało w meczu decydującym o awansie z grupy i bezpowrotnie straciło szanse na awans do fazy pucharowej.

Dzień dla Na`Vi zaczął się jednak bardzo dobrze, bo Saves i spółka dość gładko rozprawili się Giants Gaming. Problem w tym, że kolejnym rywalem międzynarodowego składu miało być Looking For Org, czyli lider europejskiej dywizji Rainbow Six Pro League. Mimo wszystko zespół Kamieniaka nie miał zamiaru ukorzyć się przed wyżej notowanym rywalem i podjął rękawicę. Co więcej, na serwerze wcale nie było widać teoretycznej różnicy poziomów, bo oba zespoły szły ze sobą łeb w łeb i losy wygranej ważyły się do samego końca. Niemniej ostatecznie na mapie Clubhouse padł wynik 8:7 dla Valentina "risze" Liradelfo i jego kolegów, dzięki czemu to właśnie oni ostatecznie dostali się do play-offów. – Jestem pewien, że był to najbardziej wyrównany mecz, jaki miał miejsce na tym turnieju – napisał potem Saves w mediach społecznościowych.

Końcowy układ grup prezentuje się następująco:

Grupa A Grupa B
# Drużyna M W P # Drużyna M W P
1. Chaos Esports Club 2 2 0 1. Rogue 2 2 0
2. PENTA 3 2 1 2. Looking For Org 3 2 1
3. Team MCES 3 1 2 3. Natus Vincere 3 1 2
4. Father's back 2 0 2 4. Giants Gaming 2 0 2
Grupa C Grupa D
# Drużyna M W P # Drużyna M W P
1. TSM 2 2 0 1. FaZe Clan 2 2 0
2. Team Reciprocity 3 2 1 2. Team Vitality 3 2 1
3. Trust Gaming 3 1 2 3. Cloud9 3 1 2
4. Team oNe eSports 2 0 2 4. x6tence 2 0 2

W momencie publikacji tego tekstu trwają mecze ćwierćfinałowe, na jutro zaś zaplanowano półfinały oraz wielki finał. Warto przypomnieć, że jego triumfatorzy, poza czekiem o wartości 30 tysięcy dolarów, otrzymają też slot na sierpniowym Six Major Raleigh 2019.