Już za nieco ponad miesiąc wystartuje kolejny turniej z cyklu BLAST Pro Series, a tym razem ekipy z całego świata zjadą się, by rywalizować o 250 tysięcy dolarów do Moskwy. Na liście uczestników rosyjskiego turnieju zostało jednak jeszcze jedno wolne miejsce do rozdzielenia – i choć nadal nie wiemy, kto je zamie, to przynajmniej poznaliśmy dwójkę kandydatów do zajęcia tego wakatu.

Przez weekend odbywały się bowiem kwalifikacje do turnieju w regionie CIS. Wzorem kilku ubiegłych edycji BLAST Pro Series jedno miejsce na zawodach trafia w ręce triumfatora eliminacji. Ale te nie dobiegły jeszcze końca, choć wczoraj najlepsi okazali się gracze AVANGAR i forZe. Teraz te dwie ekipy staną naprzeciw siebie w meczu poprzedzającym główną rozgrywkę w Moskwie, a będzie to tak zwane BLAST Pro Series Moscow Play-in. Spotkanie to zostanie rozegrane tuż przed startem fazy grupowej, 13 września w VTB Arena.

W zamkniętych eliminacjach zobaczyliśmy osiem potencjalnie najmocniejszych formacji reprezentujących Wspólnotę Niepodległych Państw, a rywalizacja przebiegała według drabinki podwójnej eliminacji. Jako pierwsze powody do radości miało forZe, które po pokonaniu buaksib, Nemigi Gaming oraz Winstrike Teamu, zapewniło sobie awans do fazy play-in. Nieco trudniejszą drogę przebyli zawodnicy AVANGAR. Tym powinęła się noga już w drugim spotkaniu, gdy na ich drodze stanąło wspomniane już Winstrike. Ioann "Edward" Sukhariev tyle szczęścia nie mieli zaś w finale dolnej drabinki, gdzie tym razem lepsi okazali przedstawiciele 30. siły świata, triumfując 2:0.

BLAST Pro Series Moscow odbędzie się między 13 a 14 września. Sześć zespołów rozdzieli między sobą nagrody z puli 250 tysięcy dolarów, a część z nich będzie miała okazję sięgnąć po kolejne punkty w rywalizacji o wylot na światowe finały serii organizowanej przez RFRSH Entertaiment.