SK Gaming jeszcze wczoraj wydawało się być w tragicznej sytuacji. Tymczasem po dwóch zwycięstwach ekipa ta nadal ma szanse na wejście do play-offów, jednakże musi liczyć na porażkę Teamu Vitality. Origen z kolei już na pewno w fazie pucharowej się nie znajdzie, dzięki czemu G2 Esports jest pierwszą formacją, która zapewniła sobie miejsce na mistrzostwach świata.

Origen 0:1 SK Gaming
Alphari Sacre
Kold Selfmade
Nukeduck Jenax
Patrik Crownshot
Mithy Dreams

Pierwsza krew powędrowała na konto Aatroxa, który zabił przeciwnego wspierającego jeszcze przed pojawieniem się stworów na mapie. Dzięki temu SK uzyskało niewielką przewagę na środkowej alejce. Oskar "Selfmade" Boderek i spółka zdołali wyłapać później kilku rywali i powiększyli swoją przewagę. Mimo to Origen zdołało zniszczyć pierwszą wieżę i zredukować część strat.

Różnica kilku tysięcy sztuk złota pozwoliła ekipie Polaka na łatwe pokonanie Barona. Fioletowe wzmocnienie zaowocowało zniszczeniem dwóch inhibitorów, natomiast kolejny teamfight zakończył się znaczącym zwycięstwem tej drużyny. Fantastyczna potyczka ze strony Janika "Jenaxa" Bartelsa zapewniła triumf jego formacji, która zachowała szansę na awans do play-offów. Przy okazji szansę tą straciło Origen, co zapewniło G2 miejsce na Worldsach.

W kolejnym pojedynku FC Schalke 04 podejmie Team Vitality. Wszystkie szczegółowe informacje na temat League of Legends European Championship 2019 Summer znajdziecie w naszej relacji tekstowej: