Rozegrane wczoraj otwarte eliminacje do DreamHack Open Rotterdam 2019 nie okazały się zbyt szczęśliwe dla drużyn z Polski. Żadna rodzima formacja nie zdołała bowiem osiągnąć postawionego przed nią celu i nie przebiła się do etapu zamkniętego.

Najbliżej było One More Time. Miks Olka "hadesa" Miskiewicza w kolejnych etapach drabinki mierzył  się m.in. z Czechami z Teamu Brute, których mogliśmy oglądać w maju podczas MEET Pointu na PGE Narodowym, czy też z innym polskim zespołem, Actina PACT. Żadna z tych przeszkód nie wystarczyła jednak, by zatrzymać rozpędzone OMT. Dopiero ostatni rywal, pro100, który do gry przystąpił z pełniącym funkcję zmiennika Aurimasem "Kvikiem" Kvaksisem, zatrzymał graczy znad Wisły, pokonując ich na Duście2 16:11. A co z innymi ekipami, takimi jak AVEZ Esport czy też Me & and the Boys? Cóż, ich przygoda z eliminacjami zakończyła się już... w pierwszej rundzie.

Dziś rusza zamknięty turniej kwalifikacyjny i wiemy już, że obędzie się on bez Polaków. Kto więc zagra? Poza czterema drużynami wyłonionymi w etapie otwartym, wśród których znalazły się m.in. Japaleno oraz wspomniane pro100, o bilet do Rotterdamu zwalczą też cztery zaproszone przez organizatorów składy. Mowa tutaj o ex-Epsilon Esports, Teamie GamerLegion, HAVU Gaming i Teamie Heretics.

Harmonogram zamkniętych eliminacji prezentuje się następująco:

22 września
12:00 Team Heretics vs Demise BO3
12:00 HAVU Gaming vs pro100 BO3
12:00 ex-Epsilon Esports vs Japaleno BO3
12:00 Team GamerLegion vs pharsyde BO3
15:00 pierwszy półfinał BO3
15:00 drugi półfinał BO3
18:00 wielki finał BO3

Ostatecznie awans na DreamHack Open Rotterdam 2019 uzyska tylko zwycięzca meczu finałowego. Sama holenderska impreza odbędzie się natomiast między 18 a 20 października i zaoferuje swoim uczestnikom łączną pulę nagród w wysokości 100 tysięcy dolarów.