Po kilku niezwykle jednostronnych starciach wreszcie byliśmy świadkami znacznie bardziej wyrównanego spotkania. Cloud9 i Griffin przez długi czas walczyły o drugie zwycięstwo na Worlds i fotel wicelidera grupy A. Mimo początkowej przewagi reprezentantów LCS ostatnie słowo należało do Koreańczyków, którzy tym samym przybliżyli się do awansu do czołowej ósemki tegorocznych mistrzostw świata.

Cloud9 0:1 Griffin
Licorice
Fiora
Sword
Gangplank
Blaber
Elise
Tarzan
Lee Sin
Nisqy
Zoe
Chovy
LeBlanc
Sneaky
Sona
Garen Viper
Garen
Zeyzal
Tahm Kench
Lehends
Yuumi

Po raz pierwszy dzisiaj oglądaliśmy bardzo statyczny początek rozgrywki, a premierowe zabójstwo zdobyło dopiero w 13. minucie Griffin. Dosłownie ułamek sekundy później padł również Choi "Sword" Sung-won i stan eliminacji wciąż był wyrównany. Wkrótce po tym raz jeszcze byliśmy świadkami agresji Roberta "Blabera" Huanga, który ponownie poświęcił się, aby zabić rywala. Zyskało na tym widowisko, ale w dalszym ciągu nie rozwiało to wątpliwości co do faworyta do wygranej.

Z czasem coraz więcej miało do powiedzenia Cloud9, które wyszło na prowadzenie w dużej mierze dzięki potencjałowi Fiory do niszczenia wrogich struktur. Podczas gdy Griffin ciągle próbowało wyłączyć rywali z gry, C9 koncentrowało się na zdobywaniu pola gry. Lepiej z takich wymian wychodziło Cloud9, a gdy Eric "Licorice" Ritchie przeniósł się na dolną aleję, Gryfy zaczęły się gubić. W 25. minucie mieli do wyboru – stracić Barona albo inhibitor na bocie.

Wybór obrony bazy był strzałem w dziesiątkę, bo mimo utraty Nashora wicemistrzom LCK udało się wygrać kolejny teamfight, znacznie osłabiając potencjał rywali do natarcia, a do tego wyrównując stan złota. Jakby tego było mało, po kolejnej wygranej walce drużynowej to zespół Jeonga "Chovy'ego" Ji-hoona położył swoje ręce na fioletowej bestii i sytuacja obróciła się o 180 stopni. W kolejnych minutach to C9 musiało koncentrować się na obronie bazy. Przez długi czas radziło sobie z tym zadaniem całkiem solidnie, ale w 44. minucie musiało pogodzić się z porażką.

Za kilka minut rozpocznie się starcie wieńczące pierwszy tydzień fazy grupowej Worlds 2019. Zobaczymy w nim G2 Esports Marcina "Jankosa" Jankowskiego oraz Hong Kong Attitude, wciąż szukające pierwszego zwycięstwa w głównym turnieju. To spotkanie będziecie mogli obejrzeć z polskim komentarzem na kanałach Polsat Games, a więcej informacji dotyczących transmisji, pełny harmonogram oraz wiele więcej znajdziecie w naszej relacji tekstowej: