Po niemal miesiącu przerwy europejska dywizja ESL Pro League powraca. W kolejnych dniach poznamy ostateczną listę ekip, które zapewnią sobie awans na światowe finały rozgrywek CS:GO, a dziś do walki o ten przywilej przystąpią m.in. G2 Esports oraz Ninjas in Pyjamas.
G2 Esports | vs | Ninjas in Pyjamas | ||
18:25 (BO3) |
Oba zespoły mogą czuć pewien niedosyt po pierwszym etapie EPL-a, bo zarówno G2, jak i NiP miały spore szanse na to, by zająć pierwsze miejsce w swoich grupach. Ostatecznie jednak Szwedzi, mimo takiej samej liczby punktów, zostali przegonieni przez Heroic, z kolei francusko-bałkański skład po wyrównanym pojedynku musiał uznać wyższość Natus Vincere. Od tamtego czasu o wiele więcej działo się u Patrika "f0resta" Lindberga i jego kolegów, którzy nie tylko zapewnili sobie miejsce na turnieju finałowym ECS Season 8, ale także sięgnęli po wicemistrzostwo BLAST Pro Series Copenhagen 2019. Tylko StarSeries i-League Season 8 im nie wyszło, bo tam odpadli już w fazie grupowej, co ciekawe, po porażce właśnie z podopiecznymi Damiena "maLeKa" Marcela.
North | vs | BIG | ||
22:15 (BO3) |
Nie ulega wątpliwości, że zarówno North, jak i BIG to na papierze outsiderzy grupy A. I trudno się dziwić, bo obie ekipy w bieżącym sezonie Pro Ligi wygrały tylko po jednym meczu, a i w innych rozgrywkach nie zachwycały. Podopieczni niemieckiej organizacji ostatnimi czasy w ogóle nie pokazują się lanowo, bo i nie mają gdzie, natomiast ich duńscy rywale zagrali co prawda StarSeries i-League Season 8, ale nie przebrnęli nawet przez fazę grupową. Wygląda więc na to, że w końcowym rozrachunku drugie środowe spotkanie może nie mieć większego znaczenia, bo i jedni, i drudzy i tak nie włączą się do gry o finały EPL-a. No chyba, że ktoś nas zaskoczy, ale na razie się na to nie zanosi.
Oba mecze wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.