Rychła premiera VALORANTA sprawiła, że gracze z innych scen esportowych postanowili porzucić produkcje, z których dotychczas byli kojarzeni, by spróbować swoich sił w środowisku najnowszego dziecka Riot Games. Teraz na taki krok zdecydował się również Stephen "reltuC" Cutler.

31-letni Amerykanin swego czasu regularnie występował na najważniejszych imprezach na scenie Counter-Strike'a. Na swoim koncie ma m.in. udział w pięciu turniejach o randze Majora – na wszystkich pojawił się pod banderą Counter Logic Gaming. To zresztą z tą właśnie organizacją odnosił on największe sukcesy, takie jak półfinał ESL ESEA Pro League Season 1 czy też miejsce w czołowej ósemce MLG Major Columbus 2016. Niemniej to wszystko przeszłość, bo Cutler znajduje się już daleko poza czołówką, a od momentu, gdy w marcu 2019 roku rozstał się z Teamem Envy, grywał tylko miksowo.

CZYTAJ TEŻ:
AZK znów w jednym zespole ze swagiem! T1 wzmacnia dywizję VALORANTA

Nie dziwi więc fakt, że doświadczony zawodnik chętnie przeniósłby się na inną scenę. – Szukam drużyny VALORANTA. Jestem gotowy, by rozpocząć nowy etap w moim życiu. W CS-a zacząłem grać profesjonalnie 10 lat temu jeszcze w czasach 1.6, nadszedł więc czas na coś nowego. Nie spieszy mi się, bo nadal jesteśmy w fazie bety i nie ma jeszcze żadnych lig, jestem jednak zainteresowany rywalizacją na tej scenie – ogłosił reltuC za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Nie jest on jednak pierwszym graczem z Ameryki Północnej, który obrał taki kierunek. Wcześniej przebranżowili się także Braxton "swag" Pierce (znany obecnie jako brax) oraz Keven "AZK" Larivière, którzy w przeszłości wspólnie występowali w iBUYPOWER, a teraz razem reprezentować będą nowo powstałą dywizję w T1.