Dłuższa przerwa od oficjalnych spotkań nie wybiła z rytmu AVEZ Esport. Rodzima piątka pomyślnie przebrnęła bowiem przez otwarte eliminacje do europejskiej dywizji DreamHack Masters Spring 2020 i już jutro przystąpi do kolejnego etapu walki o awans na turniej główny. Podopieczni Jędrzeja "bogdana" Rokity będą więc mogli sprawdzić swoją dyspozycję na tle chociażby OG czy Virtus.pro, a zatem ekip z szeroko rozumianej światowej czołówki.

sAw 0:2 AVEZ Esport
Inferno 13:16 Overpass 7:16 Nuke

Przypomnijmy, iż Ośmiornice to jedyny nadwiślański zespół, który przetrwał wczorajszą odsłonę morderczych kwalifikacji. Dziś na Polaków czekała miła odmiana po czwartkowym maratonie gier – na drodze AVEZ stanął bowiem już tylko jeden skład. Mowa o iberyjskim sAw, którego częścią jest m.in. Christopher "MUTiRiS" Fernandes, czyli Portugalczyk mający w swoim dorobku krótki epizod na polskim podwórku.

Potyczka w trybie BO3 rozpoczęła się na wybranym przez sAw Inferno. Formacja z Europy Zachodniej szybko udowodniła zresztą, że nie był to wybór przypadkowy. AVEZ pierwsze oczko zdobyło dopiero w szóstej próbie, po chwili znów uznając wyższość przeciwnej piątki. Michał "MOLSI" Łącki i spółka w końcu nabrali jednak wiatru w żagle i w przerwie ich strata wynosiła już zaledwie jeden punkt. Po zmianie stron Ośmiornice kilka razy z rzędu przełamały obronę sAw, które nie wywiesiło jednak białej flagi. Na całe szczęście nasi rodacy zdołali zatrzymać triumfalny marsz oponentów, choć trzeba przyznać, iż robiło się już groźnie. Wynik końcowy? 16:13 dla AVEZ.

Jeśli chodzi o starcie na Overpassie, to było ono już znacznie bardziej jednostronne. Polacy przeważali już od drugiej rundy, gdy popisali się skutecznym force-buyem. sAw nie było w stanie przeciwstawić się zgranej ofensywie AVEZ i w pierwszej połówce zainkasowało jedynie cztery oczka. MUTiRiS i jego kompani co prawda prawie podwoili swój dorobek zaraz po przerwie, niemniej nadwiślańska ekipa nie zamierzała wypuścić wygranej z rąk i szybko postawiła kropkę nad i.

Tak na ten moment wygląda lista uczestników zamkniętych europejskich eliminacji do DreamHack Masters Spring:

Europa

forZe GODSENT OG
AVEZ Esport Team Spirit Virtus.pro

Do wyżej wymienionej szóstki dołączą jeszcze dwie formacje ze wciąż trwających otwartych kwalifikacji. Cała ósemka już jutro stanie do boju w drabince podwójnej eliminacji, która wyłoni dwóch ostatnich uczestników europejskiej części DreamHack Masters Spring 2020. W turnieju głównym, w którego puli nagród znalazło się 160 tysięcy dolarów, wystąpią marki pokroju Astralis, Fnatic czy G2 Esports.