Piątkową noc wszyscy fani rodzimej sceny CS:GO zapamiętają na długo – tego nie ma nawet co kwestionować. W fazie zasadniczej ESL Mistrzostw Polski Wiosna 2020 nie brakowało wprawdzie emocji, lecz z perspektywy czasu owe doznania nieco już wyblakły. Ćwierćfinałowe starcie Wisły All in! Games Kraków z AVEZ Esport wciąż może natomiast pojawiać się w naszych myślach, bo nie na co dzień jest się przecież świadkiem wyniku 31-29 na ostatniej mapie serii BO3. Dobrze wie o tym Grzegorz "SZPERO" Dziamałek, który opublikował obszerny wpis podsumowujący ostatnie poczynania Białej Gwiazdy.

CZYTAJ TEŻ:
Trzymapowy thriller dla AVEZ, Wisła All in! wyeliminowana z ESL MP

Snajper Prowadzący grę Wisły All in! zawodnik już na samym wstępie wskazał jedną z przyczyn porażki swojego zespołu: – Wydaje mi się, że mieliśmy za mało sprawdzianów w meczach oficjalnych, bo wtedy dochodzą takie czynniki jak stres czy pewność siebie, której nam brakowało w meczu z AVEZ. W dodatku to z meczów oficjalnych wyciąga się najwięcej błędów – stwierdził SZPERO, jednocześnie wyjaśniając, że Wiślacy chcieli w stu procentach skupić się na treningach w pierwszych miesiącach po skompletowaniu składu.

Ja czułem, że możemy wygrać te Mistrzostwa Polski, mimo że pewnie mało kto stawiał nas w roli zwycięzcy. Ta porażka daje nam jeszcze większego kopa i motywację, a czemu? Bo 1 runda dzieliła nas od wygranej, a może byśmy dzisiaj to my podnosili puchar wieczorem – kontynuuje Dziamałek. – Jeszcze takie spostrzeżenie – nigdy polska scena nie była tak równa, co bardzo cieszy. Brakowało nam takiej rywalizacji od dawna i w perspektywie czasu wyjdzie to nam na dobre, może nie mamy jeszcze najlepszych ekip na świecie, ale zobaczycie – to kwestia czasu – zapewnia SZPERO.

SZPERO i jego koledzy nie liczą się już w walce o tytuł mistrzowski, niemniej doświadczony gracz i tak zachęca swoich kibiców do śledzenia meczu finałowego. – Wątpię, że będzie lepsze spotkanie w tych play-offach niż Wisła - AVEZ (w sumie to został tylko finał), ale mogę zapewnić, że jeszcze nie raz dostarczymy wam dużo emocji. Dzisiaj jednak zachęcam wszystkich do oglądania finału, trzeba ruszyć tą scenę do przodu i oglądalność jest również istotna! – tłumaczy Dziamałek, z którym trudno się nie zgodzić.

Przejdźmy więc do konkretów – batalia między x-komem AGO a AVEZ Esport rozpocznie się już o godzinie 18:00 i zostanie rozegrana w systemie BO3. Mecz ten wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat ESL Mistrzostw Polski Wiosna 2020 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.