Kreatywność i kontrola, czyli nowości w mechanice FIFY 21

Do premiery najnowszej edycji FIFY pozostały już tylko tygodnie, a to wiąże się z licznymi prezentacjami nowości od studia Electronic Arts. W poprzednich wiadomościach pisaliśmy m.in. o zmianach w trybie kariery, a także o braku licencji dla włoskiego klubu, natomiast teraz przyszła pora na aspekt dotyczący samego mechanizmu gry.

W FIFIE 21 przyjdzie nam odczuć efekt kilkumiesięcznej pracy projektantów, którzy obrali sobie za cel odzwierciedlenie prawdziwego piłkarskiego meczu w swojej grze. Jedną z kilku ważnych zmian będzie lepsza kontrola nad piłką, co wpłynie na stworzenie przewagi nad rywalem, który będzie musiał ostatecznie zdecydować się na ostre wejście i prawdopodobnie przewinienie. Wykorzystywać będą to głównie piłkarze bardzo dobrze wyszkoleni technicznie i rywalizujący najczęściej w starciach jeden na jednego.

Jedną z większych bolączek FIFY było zachowanie piłkarzy kierowanych przez komputer. Z każdym rokiem inteligencja botów rosła, ale to nie zadowoliło deweloperów z EA, którzy w tegorocznej produkcji zdecydowali się dodać kilka możliwości kontroli nad tymi zawodnikami. Jak to będzie wyglądać na wirtualnych stadionach? Gracze będą mogli nadać kierunek biegu zaraz po wykonanym podaniu, a to będzie miało wpływ na dużo lepszą pozycję do ponownego oddania futbolówki pierwotnemu adressatowi.

Gracze powinni także zauważyć dużo lepsze zachowanie botów, ponieważ te ze względu na swoje preferencje mają dużo aktywniej uczestniczyć w meczu. Piłkarze odpowiedzialni za atak będą m.in. częściej pokazywać się do rozegrania piłki, natomiast ci odpowiedzialni za obronę będą jeszcze skuteczniej utrudniać dostęp do swojej bramki. Poprawione modele wpłyną też na przypadkowe starcia, które zazwyczaj kończyły się dziwnymi upadkami kilku zawodników, chociaż żaden z nich nie dotknął piłki.

Premiera FIFY 21 zaplanowana jest na 6 października 2020 roku.