Za MAD Lions pierwszy mecz w ramach ESL One Cologne 2020: Online. Dodajmy, że mecz przegrany – zespół Pawła "innocenta" Mocka musiał bowiem uznać wyższość Complexity Gaming, przez co znalazł się na skraju eliminacji z internetowych zawodów.

Complexity Gaming 2:0 MAD Lions
Overpass 16:3 Nuke 22:20  Mirage 

Mimo że Overpass był wyborem Lwów, to Complexity od pierwszych minut panowało na serwerze. Podopieczni amerykańskiej organizacji z zatrważającą łatwością raz po raz zatrzymywali nieskoordynowane ataki rywali i ulegli dopiero w dziewiątej rundzie. Był to jednak tylko incydentalny wypadek przy pracy, który w kontekście końcowego wyniku pierwszej połowy nie miał większego znaczenia. Wszystko dlatego, że Mocek i jego koledzy zdołali do przerwy zapunktować jeszcze tylko dwa razy i tuż przed przejściem do obrony przegrywali aż 3:12. Wyglądało więc na to, że tylko cud może jeszcze uratować ekipę Polaka, ale ten się nie wydarzył. Z kolei coL pewnie dopełniło dzieła zniszczenia i w kilka minut dopisało do swojego dorobku brakujące cztery oczka, gromiąc MAD Lions aż 16:3.

Niemniej na Nuke'u już tak jednostronnie nie było. Tam co prawda znowu lepiej zaczęło Complexity, które mimo przegranej pistoletówki zyskało skromną przewagę, ale potem duńsko-polski skład doszedł wreszcie do głosu. Na pewno pomógł w tym fakt, że Lwy grały po teoretycznie łatwiejszej stronie, ale mimo to podopiecznych Luisa "peacemakera" Tadeu trzeba pochwalić za sprawną obronę własnych BS-ów. To dzięki niej udało im utrzymać prowadzenie, które tuż przed przerwą wynosiło trzy punkty. Nie było więc wybitnie, ale zawsze to jakiś bufor bezpieczeństwa. Przydatny, tym bardziej że MAD Lions słabo zaczęło połowę numer dwa i całkowicie roztrwoniło korzystny dla siebie rezultat. Zaczęła się więc rozpaczliwa walka o to, by pozostać na powierzchni. Complexity uciekało, a Lwy goniły – i tak do ostatnich minut aż w końcu dogoniły! Potrzebna była więc dogrywka, w której zobaczyliśmy aż jedenaście dodatkowych rund. Po nich jednak ręce w geście triumfu mogli wznieść gracze coL, którzy zwyciężyli rzutem na taśmę w stosunku 22:20.

Kolejny pojedynek z udziałem MAD Lions już 21 sierpnia o godzinie 15:00 – wtedy to drużyna innocenta podejmie Natus Vincere lub mousesports w spotkaniu, którego stawką będzie pozostanie w turnieju. Ten oraz pozostałe mecze wraz z polskim komentarzem oglądać będzie można w Polsat Games. Po więcej informacji na temat europejskiej dywizji ESL One Cologne 2020: Online zapraszamy do naszej relacji.