Otwarte eliminacje to dla polskich kibiców bardziej seria rozczarowań niż zachwytów. Rodzimi gracze Counter-Strike: Global Offensive i ekipy średnio raczej radzili sobie dotychczas z morderczą drabinką pojedynczej eliminacji z meczami BO1, co przekładało się oczywiście na brak awansu. A jak będzie teraz przy okazji walki o awans na Intel Extreme Masters Beijing-Haidian 2020?

Trudno przewidzieć. Fakty są jednak takie, że rodzimy Counter-Strike ponownie wystawia najcięższe działa. Na linii startu zameldują się m.in. lider Rankingu polskich drużyn CS:GO by Cybersport.pl, czyli AVEZ Esport, którego w zmaganiach wspierać będzie nie Filip "TUDSON" Tudev, a Kamil "KEi" Pietkun, który dopiero co deklarował chęć wzięcia sobie przerwy od profesjonalnej gry. Poza Ośmiornicami swojej szansy poszukają również inni przedstawiciele szeroko pojętej krajowej czołówki – nie zabraknie więc Actiny PACT, Izako Boars czy też Wisły All in! Games Kraków. Pewną ciekawostką na liście zgłoszeń jest brak x-komu AGO czy też Illuminar Gaming, aczkolwiek zapisy wciąż trwają i ten stan rzeczy może ulec jeszcze zmianie.

A wracając do kwestii tych, którzy na liście się znajdują. W akcji zobaczymy również innych uczestników ESL Mistrzostw Polski, takich jak Team Gaminate, Pompa Team czy też PGE Turów Zgorzelec. Ponadto do gry przystąpią też m.in. powołany niedawno do życia skład piratesports, kobieca ekipa Arcane Wave czy też prowadzące obecnie testy nowych graczy HONORIS. Kilku naszych rodaków znajdziemy także w zespołach o charakterze międzynarodowym. Weźmy np. Rafała "sany'ego" Pietrzaka z Teamu Excellency, Adriana "SAYNA" Łączyńskiego z KPI Gaming czy też Michała "cranka" Krystyniaka z Teamu321.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że do wspomnianych wyżej ekip mogą jeszcze dołączyć kolejne – zapisy pod tym adresem trwają jeszcze do 17:55. Pierwsze otwarte eliminacje do IEM Beijing-Haidian 2020 ruszą natomiast o 18:00 i potrwają do 6 października, zapewniając dwóm najlepszym uczestnikom dwa miejsca w eliminacjach zamkniętych.