Dowodów na dominację BOOM Esports w Ameryce Południowej było już nadto. Rywalizacja w poszczególnych turniejach istniała tylko do drugiego stopnia podium, ponieważ najwyższy był zarezerwowany dla João "felpsa" Vasconcellosa i spółki. I nic się w tej materii nie zmieniło, co pokazał drugi regionalny turniej RMR, Tribo to Major.

Takiego obrotu spraw należało się oczywiście spodziewać, choć kibice mieli nadzieję, że zwycięstwo nie przyjdzie BOOM tak łatwo. Były to jednak płonne nadzieje, bo już od fazy zasadniczej podopieczni indonezyjskiej organizacji byli w gazie – wygrali wszystkie pięć spotkań, tracąc w nich tylko jedną mapę. To zapewniło im najlepsze rozstawienie w play-offach prowadzonych w drabince pojedynczej eliminacji. W półfinale BOOM trafiło na RED Canids, które nie zmusiło ekipy felpsa do wylania siódmych potów i po dwóch stosunkowo szybkich mapach musiało uznać wyższość faworyzowanej formacji.

Porażki reprezentantom azjatyckiego klubu przydarzają się niezwykle rzadko. Ostatnią drużyną, która zostawiła ich w pokonanym polu, było Sharks Esports, a miało to miejsce w zakończonym niedawno 12. sezonie ESL Pro League. To samo Sharks stanęło naprzeciw BOOM w finale Tribo to Major, lecz Rekiny tym razem nie pokazały zębów. Mecz kończący cały turniej był kalką pojedynku tych zespołów z fazy zasadniczej, gdzie BOOM oddało rywalom tylko dziewięć rund na dwóch planszach. W rewanżu Sharks zdobyło ich dwanaście, na co złożyły się trzy punkty na Vertigo oraz dziewięć na Duście2. Ot, kolejny dzień w biurze felpsa i kompanów.

Na ten moment przedmajorowy ranking w Ameryce Południowej prezentuje się następująco:

# Drużyna Berlin 2019 Road to Rio Tribo to Major Ogólnie
1. BOOM Esports 1 600 2 500 4 100
2. Isurus 900 2 188 3 088
3. RED Canids 780 2 031 2 811
4. Sharks Esports 2 344 2 344
 5. Imperial Esports 672 0 672 
LEGENDA:
 Status legendy    Status pretendenta    Status contender    Brak awansu
Na czerwono zaznaczono punkty, których liczbę zmniejszono z powodu zmian w składzie.

Przewaga BOOM Esports nad najbliższym rywalem w wyścigu o Majora wynosi już ponad 1000 oczek. I choć to prawdopodobnie nie koniec zawodów o statusie RMR w Ameryce Południowej, to trudno zakładać, że ktoś dogoni 50. siłę świata. Bezpieczniej jest powiedzieć, że BOOM jeszcze bardziej odjedzie konkurencji, o ile wszyscy gracze będą mieli włączone monitory.