Na koniec pierwszego dnia nowego sezonu League of Legends European Championship do walki stanęły Misfits Gaming oraz Fnatic. Tu, podobnie jak w trzecim dzisiejszym meczu, po obu stronach mogliśmy znaleźć naszych rodaków – w szeregach Królików zadebiutował Oskar "Vander" Bogdan, natomiast w dżungli Pomarańczowo-Czarnych mogliśmy niezmiennie oglądać Oskara "Selfmade'a" Boderka. Lepsze w tym starciu okazało się MSF, które do zwycięstwa potrzebowało tylko 26 minut.

Misfits Gaming
1:0 Fnatic
HiRit
Renekton
Bwipo
Gragas
Razork
Taliyah
Selfmade
Hecarim
Vetheo
Zoe
Nisqy
Viktor
Kobbe
Xayah
Upset
Kai'Sa
Vander
Galio
Hylissang
Leona

W porównaniu do poprzednich gier ta toczyła się w znacznie szybszym tempie – pomijając początkowe problemy techniczne. Obaj dżunglerzy byli bardzo aktywni w początkowych minutach, a żadna z drużyn przez długi czas nie wysunęła się na wyraźne prowadzenie. Dopiero po zniszczeniu pierwszej wieży na topie Misfits zyskało przewagę w złocie, aczkolwiek mecz był daleki od rozstrzygnięcia.

A przynajmniej tak mogło się wydawać, bo jeszcze przed upływem pierwszego kwadransa Vander i spółka unicestwili swoich rywali po raz pierwszy w tym meczu. W tym momencie było już jasne, że to MSF będzie dyktować warunki i cóż, faktycznie tak było – kolejne teamfighty raz za razem wygrywały Króliki, a ekipa Selfmade'a w zawrotnym tempie traciła grunt pod nogami. I to wszystko jeszcze przed zabiciem pierwszego Nashora i zgarnięciem przez którąś z drużyn Duszy Smoka.

W 24. minucie fioletowy czerw został wymazany z mapy przez Misfits pod nieobecność polskiego dżunglera, który kilkadziesiąt sekund wcześniej oddał życie. Trudno jednak winić w tym meczu tylko Selfmade'a, zwłaszcza patrząc na różnicę w złocie na topie, która w 25. minucie wynosiła trzy tysiące na korzyść Shina "HiRita" Tae-mina. Misfits nie zamierzało już dłużej bawić się z rywalami w kotka i myszkę i tuż po upływie 26. minuty dopełniło dzieła zniszczenia.

To było ostatnie starcie w ramach pierwszego dnia LEC 2021 Spring Split. Kolejne mecze już jutro od 17:00 – drugi dzień zmagań zainaugurują FC Schalke 04 oraz EXCEL ESPORTS. Pełny harmonogram i więcej informacji dotyczących wiosennej rundy LEC znajdziecie w naszej relacji tekstowej: